Spektakl "This is not a love song, czyli miłość ci wszystko wypaczy" wyprodukowany przez Fundację Pomyslodalnia i Teatr Capitol znalazł się na tegorocznym Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.
Renia&The Heartbreakers – projekt Fundacji Pomysłodalnia przygotowany wraz z artystami Teatru Muzycznego zakwalifikował się do Nurtu Off na 35. PPA.
Spośród 47 nadesłanych scenariuszy wybrano w tym roku dziesięć.
Komisja w składzie: Konrad Imiela – dyrektorartystyczny PPA, Paweł Krupski – główny producent PPA, Agata Dominik –producentka Nurtu OFF, zakwalifikowała do udziału w Nurcie OFF 35. Przeglądu Piosenki Aktorskiej następujące projekty:
„O lepszy świat Rolanda Schimmelpfenniga, czyli nieznośna lekkość wojny”,Łodeszot Studio, Kraków
„Trzy siostry”, Grupa Prodżekt, Wałbrzych
„Tam gdzie żołnierz, tam piosenka”,Michał Wielewiecki, Warszawa
„Dziennik syberyjski”, Magdalena Kupryjanowicz,Kraków
„Hiob”, Anna von Schrottenberg,Berlin
„Termostaty”, Piła i Harfa, Warszawa
„Penelopiada – instalacja muzyczna”, Kolektyw SilverMount Zion, Srebrna Góra
“The failure of a future – Upadek przyszłości”,Irad Mazliah, Wrocław
„This is not a love song,czyli Miłość ci wszystko wypaczy”, Renia & The Heartbreakers, Rumia
„Projekt BISTRO”, Pola Trąbińska, Pruszków
Autorzy wybranych projektów otrzymali do 10 tysięcy złotych na realizację.
„This is not a love song,czyli Miłość ci wszystko wypaczy” to projekt Fundacji Pomysłodalnia, której jednym z celów statutowych jest promocja pomorskich artystów. W projekcie udział biorą soliści Teatru Muzycznego im.Danuty Baduszkowej w Gdyni Renia Gosławska i Krzysztof Wojciechowski.
„This is not a love song, czyli miłość ci wszystko wypaczy” – o miłości bez ściemniania, choć z użyciem cieni i półcieni. Spektakl złożony jest z aranżacji znanych utworów, często rozwiniętych o spontaniczne improwizacje, pokazujące ich nowe sensy, w których zespół przedstawi zaskakujące, dalekie od stereotypowych i dotychczasowych wyobrażeń rozumienie i rodzaje miłości: innych partnerów, nowe sytuacje, nieoczekiwane zakończenia i konteksty. W tym teatrze dźwięku i postaci znalazło się miejsce na uwodzenie publiczności oraz improwizację.
„This is not a love song…” to nieprzewidywalna, międzygatunkowa hybryda, próba wytrzymałościowa dla widza wyrosłego na sztuce estradowej spod znaku Ireny Dziedzic, Lucjana Kydryńskiego i współczesnych asów mikrofonu. Jak i czy w ogóle kochałby dzisiaj Ian Curtis? Czego nie wolno i dlaczego w piosence aktorskiej? To tylko pierwsze pytania, na które odpowiada lub nie ta bezprecedensowa, piękna i niegrzeczna prezentacja.
Źródło: Fundacja Pomysłodalnia