Fotografie Organizacji czyli o Misji – Wizji – Celach w NGOs
Niedawno trafiły w moje ręce zdjęcia z różnych działań podejmowanych dawno temu przez nasze stowarzyszenie. Początki działania były trudne, ale nadal pamiętam, z jakim zapałem angażowaliśmy się w pracę.
Fotografia pierwszego zespołu, pierwszych sukcesów i przekonanie, ile możemy zdziałać. Pomyślałam wtedy, jak ogromny wpływ ma trzeci sektor na funkcjonowanie społeczeństwa, na kształtowanie postaw obywatelskich. W każdej przecież wsi, miejscowości istnieją, działają organizacje w różnych swych formach. Od Lokalnych Grup Działania, Stowarzyszeń Rozwoju Wsi, po organizacje sportowe, strażnicze czy kulturalne. Jest to jednocześnie wielki przywilej i wyzwanie dla trzeciego sektora. Działalność ta jest bardzo ważnym czynnikiem budującym społeczeństwo obywatelskie, ponieważ obok funduszy angażuje ludzkie serca. Mamy wiele przykładów osób całkowicie zaangażowanych w działalność fundacji czy stowarzyszenia dla dobra pojedynczych ludzi czy całych społeczności.
Misja
Fotografia pierwsza, ta z przeszłości. Co nas wtedy przede wszystkim łączyło? Poczucie Misji. Odpowiedzi na pytania: po co chcemy istnieć, jaka jest nasza motywacja do działania, do czego chcemy dążyć, na jakie potrzeby chcemy odpowiedzieć, jakie wartości są dla nas ważne, często wtedy wracały w naszych rozmowach. Jak stworzyć misję? Pamiętajmy, że określa ją kapitał ludzi. To, kto tworzy organizację decyduje, jaka jest jej misja, a tym samym jakie działania kierowane są do jej odbiorców. Zbigniew Wejcman napisał: „misja jest zwięzłą informacją o tym, kim są członkowie organizacji i co chcą osiągnąć. Informacja ta służy zarówno ludziom zaangażowanym w działalność grupy (np. przy planowaniu działań organizacji), jak i jej otoczeniu zewnętrznemu - lokalnej społeczności, mass-mediom, darczyńcom (…) ważne jest dla sprawnego działania, gdy wszyscy członkowie organizacji mają silne poczucie wspólnego celu i chęć kierowania się ku przyszłości zgodnie z ustaloną wizją organizacji” (Z. Wejcman, Wstęp do planowania – Analiza działalności organizacji). Podkreślić należy, że jej realizacja ma także przyczyniać się do wzrostu zaufania społeczeństwa wobec samych organizacji jak i podejmowanych przez nie działań. Dlatego też proponuję, żeby często wyciągać z szuflady „zdjęcie z przeszłości” i w zespole dyskutować, zastanawiać się, rozmawiać nad aktualnością przyjętej misji. Wtedy stale przed oczami będzie jasny kierunek, do czego dążymy, łatwiej będzie podtrzymać pasję w zespole. Ponieważ jest to działanie długoterminowe, stanowiące ogromne wyzwanie, łatwo zatracić ideę, która pojawiła się na początku powstawania organizacji. Zespół tworzący organizację powinien znać i utożsamiać się z jej misją. Dlatego powinna ona:
- wyznaczać kierunek i dotyczyć przyszłości
- wyrażać marzenia i wyzwania, które stają się udziałem pracowników
- proces jej realizacji powinien być wiarygodny
- wyrażać wartości
Dla przykładu misja Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych została sformułowana w następujący sposób: „Misją organizacji jest wspieranie, poprzez aktywizację, edukację i współpracę, społeczności, rozumianych jako grupy zorganizowane, organizacje pozarządowe i aktywne osoby indywidualne, które chcą oddziaływać na środowisko, aby twórczo rozwiązywało swoje problemy. Naczelnymi wartościami są służebność, partnerstwo i jakość”. Jasno w niej widać do czego zamierzamy dążyć, jak rozumiany jest odbiorca naszych działań i jakie wartości są dla nas ważne. Jednocześnie są to założenia możliwe do zrealizowania, zatem zawiera w sobie te podstawowe elementy, które określają kim jesteśmy.
Wizja
Kiedy ten pierwszy element mamy jasny i czytelny, widzę kolejną fotografię – tę z przyszłości i wykonaną bez użycia photoshopa. Jest ona odpowiedzią na pytanie o wizję, czyli jaką docelową pożądaną zmianę chcemy wprowadzić. To zdjęcie wyobrażenia i pożądanego przez nas stanu idealnego. Pokazuje zrealizowane już marzenia. Dobrze nazwana wizja może czy nawet powinna stać się źródłem energii i motywacji do działania dla wszystkich działaczy organizacji pozarządowej. Ale żeby tak się stało, to owa fotografia przyszłego stanu idealnego, powinna być czytelna, konkretna i atrakcyjna, łatwa do wyobrażenia, uniwersalna, pozwalająca utożsamiać się z nią ludziom do których ją kierujemy. W ten sposób stanie się punktem odniesienia do podejmowanych działań, może także zapobiec wielu trudnym sytuacjom. Wizja to wyobrażenie przyszłości z wytyczeniem dróg jej osiągnięcia. Dla zespołu OCWIP to m. in. przyszłość w której organizacje są samodzielne i profesjonalne w swoich działaniach.
Cele
Miejsce w albumie pomiędzy pierwszym zdjęciem - czy stop klatką działań organizacji - a ostatnim, zapełniają kolejne fotografie realizowanych działań, zadań, osiągniętych celów. No właśnie, cele - pomagają one przekuć marzenia na konkretne kroki do jego realizacji. Wyznaczają kierunek działania, wskazuje zadania jakie realizuje organizacja po to aby osiągnąć planowaną wizję. To niejako kamienie milowe na drodze do realizacji misji, osiągnięcia wizji. Pokazują jednocześnie jak ustawiamy poprzeczkę w podejmowanych działaniach – niech będzie wysoka ale zawsze możliwa do osiągnięcia. Sięgając do statutu OCWIP znaleźć można elementy, pomysły na to jak zrealizować nasze marzenie. Czytamy w nim, że celem jest m.in. działalność wspomagająca rozwój wspólnot i społeczności lokalnych czy upowszechnianie i ochrona wolności i praw człowieka oraz swobód obywatelskich, a także działania wspomagające rozwój demokracji. Kolejny punkt statutu pokazuje jakie są drogi realizacji celów (np. prowadzenie poradnictwa i konsultacji, organizowanie i prowadzenie szkoleń, prowadzenie działalności wydawniczej). I tak w jednym miejscu, jasno mamy nazwane czym chcemy się zająć i w jaki sposób mamy szansę osiągnąć nasze cele.
Czy warto?
Na koniec popatrzmy na wszystkie trzy zdjęcia organizacji jako na całość: zdjęcie misji – zdjęcie wizji – zdjęcie celów. Taki obraz pozwala nam dostrzec czy te elementy współgrają ze sobą, są zgodne, czy jest to realna droga od koncepcji, przez działanie do spełnienia marzeń.
Realizując misję potrzebne jest wsparcie finansowe. Tutaj pojawia się czasem pokusa, konieczność czy zagrożenie niejako „odłożenia” naszego zdjęcia – misji, na rzecz dostosowania działań do oczekiwań różnych instytucji grantodawczych. Prowadzić to może do postawienia pytań: jak szeroka powinna być misja? Czy dobrze przepracowana misja jest potrzebna, czy może wystarczy ogólny kierunek działań? Na to pytanie każdy zespół musi odpowiedzieć sobie sam. Jednakże doświadczenie pracy organizacji i z organizacjami pokazało, że im lepiej przygotujemy nasze zdjęcia: misji, wizji, celów, tym łatwiejsza będzie praca w organizacji dla osób w nią zaangażowanych, ponieważ kierunek będzie zawsze jasny. Człowiek to przecież największy kapitał, jego utożsamienie z misją powoduje, że mamy w swoich szeregach pracowników, członków tzw. gwardzistów, którzy będą działać, walczyć w celu realizacji misji.
Tworząc podwaliny naszej organizacji nie oszczędzajmy zatem czasu na szukanie odpowiedzi na pytania: po co chcemy działać, jakie marzenie chcemy spełnić i jaka jest do niego droga. Rozwiewajmy wątpliwości, aby na początku stworzyć zespół który ma jasno wytyczoną drogę - łatwiej wtedy będzie także osobom które w miarę rozwoju organizacji do nas dołączą. Jednak otoczenie, rzeczywistość podlegają różnorodnym przemianom, więc misja – wizja - cele także powinny podlegać refleksji prowadzącej do zmiany, oczywiście w sytuacji, kiedy jest to pożądane i dobre dla członków organizacji oraz osób na rzecz których działamy. Zbierajmy „fotografie” naszej organizacji i rozmawiajmy o nich, aby móc dostrzec drogę jaką przebyliśmy, rozwój jaki zachodzi w nas, trzecim sektorze i otoczeniu. Pozwoli to na aktualizowanie podejmowanych przez nas działań, będą stale odpowiadały na potrzeby lokalnych społeczności, kształtowały świadomych obywateli.
Autor: Katarzyna Kosmala