Fotograf z Podkarpacia jedynym Polakiem dokumentującym upamiętnienie ofiar masakry na Bałkanach
Srebrenica to miejscowość, której historia wpisuje się w krwawe konflikty na Bałkanach z pierwszej połowy lat 90-tych. To tutaj dokonano masowej egzekucji ponad 8 tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców. Od lat drogą, którą próbowały uciekać ofiary tej zbrodni, odbywa się symboliczna trzydniowa pielgrzymka. W tym roku spotkanie to jako jedyny Polak dokumentował Marcin Walko, znany podkarpacki fotograf z Niska, student rzeszowskiej WSIiZ.
- Srebrenica była miejscem, które pominąłem podczas mojej poprzedniej wyprawy do Bośni, bardzo chciałem je zobaczyć, poznać historię wydarzeń ostatniego krwawego konfliktu – przybliża Marcin Walko, polski fotograf i uczestnik tegorocznego marszu upamiętniającego ofiary masakry w Srebrenicy, i dodaje - Przecież Bałkany, które tak lubię, to miejsce w którym zaczęła się Europa, w którym pomieszanie kultury i języka mocno daje znać o sobie, czego efektem jest przeogromne bogactwo wrażeń wizualnych, które próbuje prezentować na swoich zdjęciach.
Pielgrzymka, a raczej marsz po miejscach zagłady w Srebrenicy, odbywa się co roku. Uczestnicy podążają szlakiem „uciekinierów”, tych którzy szukali schronienia przed śmiercią udając się do stref zdemilitaryzowanych, gdzie znajdowały się bazy-enklawy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Trasa przebiega przez góry po nadal - częściowo zaminowanych zboczach, poprzez miejsca w których odnaleziono dowody kaźni i masowe groby.
- Trzy dni marszu, daje możliwość ogromnego zaangażowania się i obcowania z ludźmi. Przez ten czas przegadałem długie godziny z Bośniakami, Turkami, Irańczykami, stając się częścią całego przedsięwzięcia, już nie jako obserwator, ale jako uczestnik właśnie, w pełnym tego słowa znaczeniu, jedliśmy razem, odpoczywaliśmy razem, tym samym osiągając poziom "meta" języka i porozumienia ponad jakimikolwiek podziałami - podkreśla Marcin Walko.
- Marcin Walko to uzdolniony student naszej uczelni. W minionym roku zdobył wiele prestiżowych nagród i wyróżnień. Warto też podkreślić, że za osiągnięcia artystyczne oraz dobre wyniki w nauce, otrzymał ostatnio prestiżowe stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego – dodaje Dominik Łazarz, rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Źródło: Rzecznik Prasowy WSIiZ