Siła regionu zależy od współpracy administracji samorządowej z organizacjami pozarządowym. To jedna z wielu tez wyrażonych przez Marszałka Województwa Dolnośląskiego, Emiliana Stańczyszyna, podczas wrocławskiej konferencji podsumowującej Dolnośląskie Forum Inicjatyw Pozarządowych, która odbyła się 12 września 2002 roku.
Dla Marszałka organizacje społeczne pełnią szczególną rolę w rozwiązywaniu problemów społecznych regionu. Uznał on iż, działania organizacji są alternatywą dla prac urzędniczych oraz efektywną i tańszą formą rozwiązywania problemów społecznych.
Marszałek widzi szereg problemów, jakie piętrzą się przed społecznikami. Niewystarczająca ilość środków na działania to tylko jeden z problemów. Wyraźnie istnieje słabe umocowanie prawne współpracy pomiędzy organizacjami a samorządami. Dlatego widzi potrzebę uchwalenia prawa regulującego ten aspekt aktywności obywatelskiej na poziomie wojewódzkim oraz powołania regionalnego przedstawicielstwa sektora pozarządowego.
Równie pozytywnie o działaniach organizacji wyrażał się przedstawiciel Zarządu Miasta Wrocławia Sławomir Piechota. Nie ma widzi on problemu, aby niemal wszystkie zadania realizowane przez jednostki samorządowe były przejmowane przez organizacje pozarządowe. Jednakże, aby tak było, organizacje muszą oferować efektywniejsze wykorzystanie publicznych pieniędzy.
Tematem wiodącym konferencji było budowanie reprezentacji organizacji pozarządowych. Przedstawiciele organizacji oraz władz opowiedzieli się za utworzeniem takiego przedstawicielstwa na Dolnym Śląsku. Pojawiły się jednak obawy, aby organ reprezentujący tego rodzaju koalicję nie stał się ciałem istniejącym samym dla siebie, jak to miało miejsce w niektórych przypadkach.
Problematykę tworzenia reprezentacji na przykładzie budowania mazowieckiej oraz amerykańskich koalicji przybliżył Piotr Todys z Federacji Organizacji Służebnych „Mazowia”. Magda Nowakowska z Ministerstwa Kultury uważa, iż organizacje pozarządowe pełnią nadal za słabą rolę w naszym kraju. Jest to wina tak samych organizacji, które słabo dbają u swój lobbing, jak i samorządów.
Przykładem jest tu tworzenie strategii, które posiadają poszczególne województwa. W żadnej jednoznacznie nie przypisano realizacji zadań na rzecz społeczności regionu przez organizacje pozarządowe. Dla Władysława Frasyniuka, prezesa Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci, słabość organizacji to słabość naszego państwa, którego działania nie są w wystarczającym stopniu weryfikowane przez organizacje pozarządowe.
Ostatnim elementem wrocławskiej konferencji były warsztaty, w trakcie których organizacje określiły obszary działań, którymi powinna się zająć wojewódzka reprezentacja organizacji pozarządowych. Liderzy obecnych organizacji uznali, że w szczególności powinny być to następujące działania:
- wypracowanie zasad współpracy pomiędzy administracją a sektorem społecznym,
- pomoc w pozyskiwaniu środków unijnych,
- przygotowywanie wspólnych projektów,
- wspieranie członków (min. poprzez informację),
- promocja sektora pozarządowego,
- wypracowanie standardów działań.
Konferencję zorganizowaną pod patronatem Marszałka Województwa przeprowadziło Regionalne Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych we współpracy ze Stowarzyszeniem na Rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych.