Wiadomo, że na starcie zawsze jest najciężej. W przypadku NGO jest jeszcze trudniej, z racji konieczności uzyskania funduszy od darczyńców. W poniższym artykule przedstawiamy 5 prostych zasad, które mogą Wam pomóc w ustalaniu budżetu na starcie Waszego NGO.
Zacznijcie od budżetu. Wasz budżet komunikuje Wasze plany i mówi Waszym darczyńcom, czy realne jest w ogóle osiągnięcie tych celów. Organizacja będzie miała skromny budżet oraz minimalną ilość pracowników i baz operacyjnych. Pamiętajcie, możliwe, że na starcie Wasze wydatki powinny być bardzo ograniczone, tak abyście zrozumieli, że nie warto iść na skróty. Jeśli macie rozsądny plan, Wasi zwolennicy chętniej przekażą Wam datek. Inaczej ma się sprawa, jeśli zamiast planu posiadacie jedynie dobre intencje…
Wasi darczyńcy, przynajmniej na początku, w znacznej mierze będą osobami, które znacie. Środki na pokrycie kilku pierwszych, najważniejszych wydatków muszą skądś pochodzić. Zróbcie drobną imprezę i wytłumaczcie na niej swoim najbliższym, że potrzebujecie początkowego wsparcia z uregulowaniem podstawowych należności. Samotni założyciele organizacji non profit, długo się nie utrzymają, a pokrywanie kosztów wprost z Waszej kieszeni może spowodować sporo stresu, już na początku Waszej działalności.
Wiele NGO, już na samym początku swojej działalności, rozpoczyna starania o wysokie granty. Taką większą prośbę może być przełknąć darczyńcy łatwiej, jeśli będziecie posiadać już jakąś drobną historię osiągnięć Waszej organizacji. Jest wiele lokalnych przedsiębiorstw, kościołów i grup społecznych, których stać na przekazanie 100 – 200 zł dotacji, jeśli przedstawi im się konkretny, choć minimalnie już wsparty przez kogoś, budżet.
Pożyczka lub karta kredytowa może wydawać się dobrym pomysłem na początkowe rozkręcenie interesu, ale niestety często okazuje się to decyzją, która będzie nękać Waszą organizację nawet przez kilka następnych lat. Pieniądze, które zarobicie na zbiórkach podczas drugiego i trzeciego roku Waszej działalności, również będą Wam potrzebne. Wydanie zebranych środków na pokrycie debetu lub zwrot odsetek może mieć zgubny wpływ na kondycję finansową NGO.
Wysokie granty, o których mówiliśmy wyżej? Są elementem planowania długoterminowego. Jeśli wszystko będzie układało się dobrze, to w drugim, trzecim roku po starcie Waszej organizacji i zebraniu konkretniejszych osiągnięć, możecie spokojnie myśleć o próbie zdobycia dużego gracza w roli darczyńcy. Poszukiwania proponujemy rozpocząć od spotkań z reprezentantami znanych filantropów, darczyńców, spotkań w firmach, które znane są ze wspierania sektora non profit. To, w połączeniu z jakimiś dowodami na osiągnięcie sukcesów w przeszłości powinno spowodować napływ pierwszych aplikacji z wolą wsparcia Waszej organizacji.
Cierpliwość jest cnotą. Jest też kluczem do tego, aby Wasza organizacja odniosła sukces. Nie spieszcie się, poświęcajcie swój czas na rozwój, ale skoncentrujcie się na planowaniu. Początki bywają trudne, potrzeba pieniędzy i czasu, ale pamiętajcie - nawet najpotężniejszy dąb był kiedyś tylko żołędziem.
Źródło: nonprofitsassistancefund.com