Fair trade - co to jest?
Czy wiesz, że nad produkcją dżinsów, w których chodzisz mogły pracować małe dzieci? Że za 80 filiżanek Twojej ulubionej kawy Etiopczyk dostał 1 dolara? Że producent bananów otrzymuje 1-2% ceny, jaką zapłaciłeś w sklepie? Jak często i czy w ogóle zastanawiamy się nad takimi pytaniami, zwłaszcza, że dawno przestaliśmy już kupować to, co faktycznie jest nam niezbędne do życia?
Zadając sobie takie pytania jesteśmy o krok od terminu fair trade (sprawiedliwy handel). Co on oznacza? Ogólnie można podać definicję, że jest to: „partnerstwo w handlu oparte na dialogu, przejrzystości i szacunku, które dąży do większej równości w handlu międzynarodowym. Przyczynia się do zrównoważonego rozwoju, oferując lepsze warunki handlowe i broniąc praw marginalizowanych producentów i pracowników Globalnego Południa. Organizacje Sprawiedliwego Handlu, przy wsparciu konsumentów, są aktywnie zaangażowane we wspieranie producentów, podnoszenie świadomości w społeczeństwie i prowadzenie kampanii na rzecz zmian w regułach i praktykach na konwencjonalnym rynku międzynarodowym. Produkcja i sprzedaż towarów Sprawiedliwego Handlu odbywa się zgodnie z tymi zasadami. Tam, gdzie to możliwe, są one weryfikowane przez niezależne i godne zaufania systemy”
Idea sprawiedliwego handlu pojawiła się w latach 60. na Zachodzie, ale dopiero w latach 80-tych opracowano standardy, dzięki którym firma otrzyma odpowiedni znak graficzny. Dzięki niemu konsumenci mają pewność, że to, co kupili, rzeczywiście zostało wyprodukowane z poszanowaniem praw człowieka ubogich producentów. Pierwsza wersja takiego znaku certyfikującego kawę została stworzona przez holenderską organizację Solidaridad i nazwana Max Havelaar w Holandii w 1988 r. Od tego czasu w różnych krajach powstało wiele inicjatyw, które rozwijały własne kryteria i oznaczenia dla produktów Sprawiedliwego Handlu.
Najważniejsze zasady sprawiedliwego handlu to:
1. Uczciwa cena jaką otrzymują producenci za swoje produkty
2. Bezpieczne i oparte na zasadach szacunku praktyki handlowe (m.in. skracanie łańcuszka pośredników, skracanie czasu oczekiwania na zapłatę)
3. Sprawiedliwe płace i odpowiednie warunki socjalne (m.in. niezatrudnianie dzieci, godziwe wynagrodzenie za wykonana pracę, równość płac kobiet i mężczyzn)
4. Ochrona środowiska
5. Dążenie do zwiększania niezależności producentów
6. Zwiększanie wiedzy i świadomości konsumentów (m.in. informacja o producentach, ich produktach oraz warunkach, w jakich powstały)
Termin Fair Trade (pisany oddzielnie) odnosi się do całej idei i może dotyczyć zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych produktów i działalności różnych organizacji na tym polu. Natomiast pisany łącznie to międzynarodowy znak certyfikacyjny Fairtrade zarządzany przez FLO International. Znak jest narzędziem rozwoju dla mieszkańców krajów rozwijających się, opartym na gwarancji dobrych cen oraz korzystnych kontraktów na ich produkty. Dotyczy on wyłącznie produktów lub ich składników wytwarzanych w krajach rozwijających się. Aby produkt był został opatrzony certyfikatem i go utrzymał, firma musi przejść a potem co roku poddawać się audytowi. Produkty znane pod znakiem Fairtrade to m.in.: kawa, herbata, cukier trzcinowy, kakao, owoce tropikalne, pieprz, orzechy, ryż, wino, bawełna, rękodzieło, kwiaty cięte i rośliny ozdobne.
Jak na razie w Polsce większość konsumentów przy wyborze usług lub towarów kieruje się przede wszystkim ceną. Nie zwracamy uwagi lub jest to dla nas sprawa drugorzędna, czy za niską ceną kryją się niskie pensje pracowników lub np. brak dbałości o środowisko naturalne. Znak Fairtrade nie jest jeszcze w Polsce powszechny i znany. Stąd w marcu 2009 r. została powołana ogólnokrajowa koalicja na rzecz SH, która zrzesza organizacje pozarządowe, firmy i osoby prywatne. Ważne jest zwłaszcza budzenie świadomości wśród obywateli. Nieświadomi istnienia fair trade, nie domagają się oni przecież sprawiedliwych produktów. A takie można już kupić przede wszystkim w sklepach internetowych:
Produkty ze znakiem są również dostępne w niektórych kawiarniach i restauracjach, sklepach ekologicznych, w kilku hipermarketach w największych miastach Polski (osobne półki z produktami) m.in.: delikatesy Bomi, Alma, Piotr i Paweł, Kuchnie Świata. Znajdziemy je również w sklepach Marks&Spencer, Tesco i Carrefour. Oprócz podstawowych produktów jak kawa, herbata czy czekolada, można w nich znaleźć ryż, oleje, mesli, wina, kwiaty, torby na zakupy, t-shirty.
Miejmy nadzieję, że sprawiedliwy handel będzie budził coraz większe zainteresowanie także w Polsce. Cel jest szczytny, warto jednak zauważyć, że korzyści odnoszą także firmy (niezależnie czy robią to tylko dla poprawy wizerunku, czy dla zwiększenia sprzedaży, co zostało potwierdzone wynikami!). Sprawiedliwy handel daje również nam konsumentom poczucie, że kupiliśmy coś, co poprawi życie mieszkańców krajów Południa i jest dobre dla środowiska naturalnego. Dużo zależy od nas, czy na sprawiedliwe produkty będzie popyt. Czy sami będziemy się dopominać takich produktów. To duże pole do popisów firm, organizacji pozarządowych, instytucji i szkół. Zainteresowanych odsyłam na strony internetowe organizacji pozarządowych oraz sklepów internetowych, z których korzystałam przy pisaniu artykułu. Polecam!
Źródło: www.sprawiedliwyhandel.pl