Rok 2021, mimo trwającej pandemii, był wciąż rokiem obfitującym w wydarzenia mające znaczenie dla klimatu, zarówno na arenie polskiej, europejskiej, jak i światowej. Eksperci Koalicji Klimatycznej podsumowują mijający rok i wskazują, czego możemy spodziewać się w roku 2022.
Patryk Białas, stowarzyszenie BoMiasto, ekspert Koalicji Klimatycznej ds. sprawiedliwej transformacji
28 maja 2021 roku, po dziewięciu miesiącach negocjacji, zawarto porozumienie rządu z liderami związkowymi w sprawie zakończenia wydobycia węgla w Polsce. Od początku zgłaszaliśmy, że porozumienie niewiele ma wspólnego ze sprawiedliwą transformacją.
Po pierwsze, zakończenie w 2049 roku wydobycia węgla w Polsce nie jest transformacją energetyczną, jakiej oczekuje Europa i sprawia, że Polska stanie się węglowym skansenem Europy. Po drugie, negocjacje części rządu z częścią liderów związków górniczych sprawiły, że pozostałe grupy społeczne (samorządy lokalne, energetycy, inne branże) zostały wykluczone z tego procesu.
Po kilku miesiącach zwodzenia górników okazało się, że sytuacja ekonomiczna PGG jest fatalna i nie zanosi się na zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną dla polskich kopalni. Potwierdza to tezę, że rząd nie ma planu sprawiedliwej transformacji polskiego sektora paliwowo-energetycznego.
Kolejnym ważnym momentem było opracowanie kolejnych wersji Terytorialnych Planów Sprawiedliwej Transformacji. Prowadzone przez marszałków województw procesy były znacznie bardziej przejrzyste i włączające niż porozumienie o zakończeniu wydobycia węgla w Polsce. Niestety, okazało się, że z powodu wydanych przez Ministra Klimatu koncesji na wydobycie węgla w Mysłowicach, ponad 2 mld euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji dla województwa śląskiego są poważnie zagrożone. Mija pół roku, a samorządy lokalne i mieszkańcy regionów węglowych w dalszym ciągu nie wiedzą, kto, kiedy i na jakiej podstawie będzie dzielił pieniądze na sprawiedliwą transformację regionów węglowych.
W końcu, niezwykle ważnym wydarzeniem dla procesu transformacji polskiej energetyki były konkluzje Szczytu Klimatycznego w Glasgow. Po raz pierwszy w historii negocjacji klimatycznych, zapisano w dokumencie końcowym COP, że węgiel jest kluczowym źródłem kryzysu klimatycznego. W pkt. 20 dokumentu wezwano do przyspieszenia rozwoju, wdrażania i upowszechniania technologii oraz przyjęcia strategii politycznych, które „przyspieszą przejście na niskoemisyjne systemy energetyczne”. Dostrzeżono również potrzebę przyspieszenia działań na rzecz „stopniowego zmniejszania energii z węgla i stopniowego wycofywania nieefektywnych subsydiów do paliw kopalnych”. Podpisując Pakt Klimatyczny z Glasgow, Unia Europejska, a co za tym idzie także Polska, zostały wezwane do działania.
Ostatnie decyzje URE o drastycznych podwyżkach cen energii pokazują, że jedynym rozwiązaniem dla polskiej gospodarki jest szybka sprawiedliwa transformacja energetyczna. Mam wielką nadzieję, że w 2022 roku nastąpi poważna rewizja polityki klimatyczno-energetycznej Polski, przyspieszenie działań na rzecz neutralności klimatycznej i odejścia od węgla w polskiej energetyce w 2030 roku. Potrzebujemy nowelizacji przepisów i strategii umożliwiających sprawiedliwą transformację polskiej energetyki. Szansą dla Polek i Polaków jest przyspieszenie rozwoju energetyki obywatelskiej, energetyki prosumenckiej i rozproszonej, lądowej i morskiej energetyki wiatrowej oraz polskiego ciepłownictwa.
Marcin Kowalczyk z WWF Polska, ekspert Koalicji Klimatycznej
Na arenie europejskiej należy zwrócić uwagę na dwie kwestie.
Pierwszą z nich jest przedstawienie w lipcu przez Komisję Europejską pakietu "Fit For 55" – zestawu dokumentów legislacyjnych wdrażających unijny cel redukcyjny na rok 2030. Oczywiście same dokumenty muszą zostać jeszcze uzgodnione pomiędzy państwami członkowskimi, co nastąpi do połowy roku 2023. Sam cel redukcji emisji o 55% nie jest wprawdzie wystarczający – do utrzymania wzrostu temperatury w zakresie wskazanym w porozumieniu paryskim potrzebna jest redukcja emisji w państwach OECD o 65% – ale szczegółowe regulacje mogą zostać tak zmienione w wyniku negocjacji, że cel redukcyjny zostanie wykonany z nawiązką.
Drugim istotnym wydarzeniem jest znaczący wzrost cen uprawnień do emisji w ramach europejskiego systemu handlu emisjami – ETS. Będzie to miało istotne znaczenie w nadchodzących miesiącach i latach jako istotny bodziec ekonomiczny do rezygnacji z paliw kopalnych w energetyce i przemyśle – zakładając, że nie nastąpi zwycięstwo krótkookresowej polityki nad gospodarką.
Również na arenie światowej nastąpiły dwa istotne wydarzenia.
Pierwszym z nich było opublikowanie w sierpniu pierwszej części raportu oceniającego IPCC, zawierającej dane naukowe dotyczące wpływu emisji gazów cieplarnianych na klimat. Raport przedstawia m.in. ile jeszcze gazów cieplarnianych może zostać wyemitowanych by nie uniemożliwić ograniczenia wzrostu średniej temperatury na Ziemi o 1,5 stopnia w stosunku do ery przedprzemysłowej. Przy obecnych światowych emisjach jest to około dekady. Kolejne części raportu opublikowane zostaną w lutym i marcu 2022 roku.
Drugim wydarzeniem była Konferencja Stron Konwencji Klimatycznej – COP 26 – która z rocznym opóźnieniem odbyła się w Glasgow. Wprawdzie nie udało się uzyskać od państw deklaracji wystarczających działań do utrzymania celu 1,5 stopnia (najbardziej optymistyczne szacunki wskazują na 1,8 stopnia, bardziej realistyczne na między 2,4 a 3,4 stopnia), ale sam cel 1,5 wciąż pozostaje w zasięgu przy zwiększeniu ambicji. A COP 26 wezwał m.in. wszystkie państwa do rewizji swych celów klimatycznych na rok 2030 tak by w jeszcze większym stopniu były zgodne z celami porozumienia paryskiego.
Wszystkie te wydarzenia naraz będą miały istotny wpływ na dalszą politykę klimatyczną, zarówno przez wpływ na dalsze dyskusje o klimacie w Unii Europejskiej, jak i przygotowania do COP 27 w Sharm-al-Sheikh.
Źródło: Koalicja Klimatyczna