Mieszkańcy Ośrodka Markot w Kokotku - Lublińcu mają nową świecką tradycję.
Pensjonariusze Lublinieckiego Centrum Pomocy Bliźniemu Markot z Kokotka, miniony piątek i sobotę spędzili w sąsiadującym z placówką lesie.
Inicjatywa powitania wiosny poprzez wysprzątanie ze śmieci urokliwych ostępów leśnych narodziła się spontanicznie, zaś perspektywa uczestniczenia w sobotnim ognisku, zmobilizowała ostatnich opornych.
Zapełniono 21 sporej wielkości worków, których zawartość po segregacji częściowo zutylizowano w piecu ośrodkowej kotłowni, zaś resztę przygotowano do wywiezienia w ramach umowy z miejskimi służbami komunalnym.
Szkoda tylko, że ekologiczny zaciąg markotowskich ochotników, nie znalazł naśladowców pośród przynajmniej tych, których dało się bezbłędnie zidentyfikować na podstawie zebranych śmieci.
Jednogłośnie zapadła decyzja, że będziemy elegancko, taktycznie i taktownie o tym milczeć w imię dobrosąsiedzkich relacji, których poprawność jest trudna do przecenienia.
Następna ekologiczna wyprawa markotowców z Kokotka do lasu będzie miała miejsce bezpośrednio po majowym weekendzie.
To taka nasza nowa świecka tradycja łączenia przyjemnego z pożytecznym - mówią uczestnicy zielonego projektu…
Źródło: Lublinieckie Centrum Pomocy Bliźniemu Monar - Markot