Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
- Aby idea społeczeństwa informacyjnego stała się w Polsce faktem, konieczne są konkretne działania. Musimy zmieniać przepisy prawa, musimy zmieniać nastawienie obywateli…. – powiedział na seminarium 'eGovernment w Polsce – teraźniejszość i przyszłość' Tadeusz Jamruziewicz, przewodniczący Poselskiego Zespołu ds. Społeczeństwa Informacyjnego. Spotkanie odbyło się 9 września 2002 roku w Warszawie.
- Informacja demokratyzuje się. Zasobność portfela, miejsce urodzenia przestaje mieć znaczenie w dostępności do niej. Bowiem dzisiaj każdy, kto potrafi pisać, czytać i ma chęci do działania, może skorzystać z całej zgromadzonej wiedzy ludzkości. Każdy może do niej dotrzeć i twórczo ją rozwinąć - dodał przewodniczący.
Z inicjatywy Zespołu rozpoczęto cykl seminariów o rozwoju społeczeństwa informacyjnego. W spotkaniu wzięli udział polscy parlamentarzyści, zaangażowani w prace Zespołu, oraz około 500 zaproszonych gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele instytucji rządowych i samorządowych, biznesu i organizacji pozarządowych.
Seminarium otworzył Marszałek Sejmu, Marek Borowski. W swoim wystąpieniu położył on duży nacisk na konieczność edukacji dzieci i młodzieży w celu wyrównania poziomu między Polską i innymi krajami, a także na podnoszenie poziomu edukacji, szczególnie w uboższych regionach Polski. Marszałek podkreślił, że należy wziąć pod uwagę nie tylko konieczność rozwoju technologicznego infrastruktury informatycznej, lecz także jakość i ilość dostępnych e-treści. Poruszył też problem finansów przeznaczanych na rozwój technologii oraz przypomniał o odpowiedzialności za ich racjonalne wydawanie, jaka spoczywa na ekipie rządzącej.
- Nie ma społeczeństwa informacyjnego bez eGovernmentu (e-administracja, tłum. autor). Dla mnie, ten z pozoru obco brzmiący termin, oznacza państwo w najbardziej demokratycznej formie – państwo, w którym głos każdego obywatela jest realnie brany pod uwagę, państwo, w którym urzędnik wie, że każda decyzja, jaką podejmuje jest decyzją podjętą w świetle jupiterów, i w którym żadne akta nie mogą się zagubić - powiedział w swoim wystąpieniu Tadeusz Jamruziewicz.
Podczas seminarium odbyły się również prezentacje i wystąpienia: prezydenta Warszawy Wojciecha Kozaka, na temat e-administracji na szczeblu lokalnym, wiceministra Wojciecha Szewko, poświęcone działaniom rządu na rzecz informatyzacji społeczeństwa oraz prezentacje doświadczeń we wdrażaniu eGovernmentu we Francji (Veronique Danjou-Biernacki) oraz Słowenii (Boris Butina, Podsekretarz Stanu, Rządowe Centrum Informacji Republiki Słowenii).
Wnioski, jakie można wyciągnąć z pierwszego seminarium, wskazują, iż do grupy osób i instytucji zainteresowanych rozwojem społeczeństwa informacyjnego w Polsce dołączyli przedstawiciele parlamentu. Jeśli starczy im zapału i konsekwencji, to powinny pojawić się odpowiednie regulacje prawne sprzyjające temu rozwojowi. Należy też podjąć decyzje co do finansów, które są niezbędne do uczynienia z administracji e-administracji. Czego sobie i wszystkim życzę.
Źródło: inf. własna
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.