Dolny Śląsk. Co Twoje dziecko ma dziś w tornistrze? Kolejna edycja programu "Lekki Tornister" Fundacji Rosa
Maskotki, samochodziki, albumy z naklejkami czy butelki wody mineralnej to tylko niektóre z rzeczy, które uczniowie nauczania wczesnoszkolnego noszą codziennie w szkolnych tornistrach. Wrocławska Fundacja Rosa zważyła plecaki ponad 400 dzieci z Dolnego Śląska - waga i zwartość niektórych z nich były zaskakujące.
Ważenie tornistrów to kolejna odsłona akcji „Lekki tornister”, organizowanej przez Fundację Rosa od 2011 r. W jej ramach, Fundacja przekazuje wybranym placówkom edukacyjnym szafki, w których uczniowie mogą pozostawić swoje książki i inne pomoce szkolne, a dzięki temu - odciążać kręgosłup. Zgodnie z polskim prawem, szkoły podstawowe powinny zapewnić uczniom możliwość pozostawienia podręczników i przyborów szkolnych na terenie placówki. Jednak, ze względu na ograniczenia budżetowe – szczególnie w małych miejscowościach i na terenach wiejskich, bardzo często jest to niemożliwe.
W ubiegłym roku fundacja przeprowadziła ogólnopolskie badanie ciężaru tornistrów uczniów klas I-III szkół podstawowych. Okazało się, że ponad połowa uczniów nosi plecaki przekraczające dopuszczalną masę. W klasach pierwszych odsetek był jeszcze wyższy.
We wtorek Fundacja zważyła plecaki uczniów Szkoły Podstawowej w Chocianowie, a w czwartek - Szkoły Podstawowej nr 3 im. Henryka Brodatego w Złotoryi. Pod uwagę brano wagę dzieci, wagę ich plecaków z zawartością i bez. Sprawdzano także ile ważą np. rzeczy, które w ogóle nie powinny znaleźć się w plecaku. - Niektóre wyniki były zaskakujące. Obecnie opracowujemy raport z całości badań, by móc zobaczyć czy sytuacja jest równie niepokojąca jak w ubiegłym roku - podsumowuje akcję Wioleta Pietryszyn, Szef Projektu „Lekki Tornister” w Fundacji Rosa.
Przykładowo, podczas obecnych badań na Dolnym Śląsku, dziewczynka z I klasy, ważąca niecałe 28 kg, miała ze sobą tornister, który ważył 4,88 kg, w tym rzeczy niepotrzebne - 2,38 kg. Często także same plecaki są wyjątkowo ciężkie. Jedna z uczennic z III klasy, miała plecak, który wraz z zawartością ważył 4,90 kg, a sam, pusty - aż 1,32 kg. To olbrzymie obciążenie dla kręgosłupów dzieci.
- Trzeba pamiętać, że tam gdzie nadal w szkołach nie ma szafek, niezwykle jest ważna rola rodziców i nauczycieli w dbaniu o to, by dzieci nosiły w swoich plecakach tylko rzeczy najbardziej potrzebne - komentuje Pietryszyn. - Rodzice powinni regularnie kontrolować zawartość tornistrów, a nauczyciele - wymagać noszenia tylko niezbędnych podręczników i pomocy szkolnych.
Na podstawie danych pozyskanych podczas akcji, która będzie kontynuowana także w innych regionach Polski, w maju Fundacja Rosa przygotuje specjalny raport. Od początku trwania akcji „Lekki Tornister”, Fundacja Rosa wyposażyła w ponad 2700 skrytek 44 placówki edukacyjne. Działania w jej ramach finansowane są z dochodów Fundacji pochodzących z 1% przekazywanego przez podatników. Partnerem akcji jest F.H. System.
Źródło: Fundacja Rosa