Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
‘Inny świat jest możliwy’ – pod takim hasłem w listopadzie we Florencji odbędzie się Europejskie Forum Społeczne. 15 października 2002 na spotkaniu w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie organizatorzy polskiego wyjazdu na Forum zachęcali do jak najliczniejszego udziału w tym wydarzeniu.
- We Florencji będzie kilkadziesiąt tysięcy osób. Przedstawiciele praktycznie wszystkich ruchów społecznych z Europy: bezrobotni, strajkujący rolnicy, dyskryminowane grupy takie, jak kobiety czy organizacje gejowskie, licznie będą reprezentowane związki zawodowe – wymienia Filip Ilkowski z Komitetu EFS. - Bardzo szeroka platforma, wspaniałe wydarzenie, historyczne, którego nie można przegapić.
Od 7 do 10 listopada we Florencji spodziewanych jest kilkadziesiąt tysięcy przeciwników neoliberalnego ładu i kapitalistycznej globalizacji. Zjadą się, żeby dyskutować, kłócić się, działać, wypracowywać wspólne strategie, wspólne przyszłe akcje. Przewidziano 150 seminariów, warsztaty i panele dyskusyjne, podczas których poruszone zostaną m.in. takie zagadnienia jak prawa pracowników, bezrobocie, wykluczenie społeczne, prawa gejów i lesbijek, migracje, rozszerzenie i reforma Unii Europejskiej. Odbędzie się także wielka demonstracja antywojenna, w której, według organizatorów, ma wziąć udział około 25 tys. ludzi.
Uczestnicy Forum reprezentują różne punkty widzenia, różne środowiska, nie zawsze podzielają swoje poglądy.
- Łączy nas to, że wszyscy odrzucamy formy totalitaryzmu, skrajną prawicę, rasizm, nietolerancję – tłumaczy Ilkowski.
Różnorodność poglądów i środowisk widoczna była także wśród zaproszonych na wtorkowe spotkanie gości. W Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie pojawili się Sławomir Gzik - przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego, Wanda Nowicka z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Jacek Białas z Amnesty International Polska.
- Ten świat musi być inny, bo w takim stanie długo nie przetrwa. Jak szybko się zmieni – zależy tylko od nas – w ten sposób Sławomir Gzik odniósł się do hasła florenckiego Forum, przedstawiając zarazem historię powstania i działania podejmowane przez Ogólnopolski Komitet Protestacyjny.
- Zmiany są konieczne – kontynuowała Wanda Nowicka. – Dość powszechne jest niezadowolenie z tego, jak ten świat jest rządzony i jakie są różnice między ludźmi na Ziemi.
Wanda Nowicka, która znalazła się gronie trzech Polaków zaproszonych przez organizatorów do zabrania głosu podczas wybranych paneli, zwróciła także uwagę na pewne zagrożenia jakie wiążą się ze spontanicznym charakterem ruchów przeciwników globalizacji.
- Ruch jest bardzo spontaniczny. Ma to swoje plusy i minusy. Mogą pojawiać się grupy, które podczepiają się pod tą ideę, ale ich działania tak naprawdę są sprzeczne z ideą zmiany świata. Forum jest dla nas wielką szansą, ale pojawiają się także obawy, aby ta szansa nie została zmarnowana. Aby nie stał się to ruch „konferencyjny” .
Hasłem, które przyświeca udziałowi Amnesty International w Europejskim Forum Społecznym jest „Globalizujmy prawa człowieka”
- Nie może być takiej sytuacji, że globalizacja dotyczy tylko niektórych sfer życia, a nie praw człowieka – mówił Jacek Białas z Amnesty International Polska, zapowiadając jednocześnie, że polscy działacze AI chcą we Florencji zając się przede wszystkim łamaniem praw człowieka w Rosji: prawami kobiet w więzieniach, prawami kobiet – ofiar przemocy domowej, prawami mniejszości etnicznych i rasowych oraz naruszeniami praw człowieka w Czeczenii.
Na spotkaniu obecny był także przedstawiciel francuskiej organizacji ATTACK - bardzo aktywnie działającej w ruchu antyglobalistycznym. W skrócie przybliżył działalność swej organizacji i jej plany wobec Forum we Florencji.
Europejskie Forum Społeczne we Florencji jest wyrazem idei regionalizacji ruchów przeciwników globalizacji. Ostanio w Porto Alegre odbyło się Światowe Forum Społeczne. Organizatorzy pragnęli, aby idea ta została przeniesiona także na poszczególne kontynenty. Spotkanie we Florencji jest pierwszym kontynentalnym Forum. Podobne odbędą się w Afryce, Azji, Ameryce Południowej.
Organizatorzy Forum zaprosili do wystąpienia podczas wybranych paneli troje gości z Polski: Wandę Nowicką z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Jacka Kuronia (który został także zaproszony na spotkanie w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki, ale z powodu zapalenia płuc nie mógł przybyć) oraz Ryszarda Kapuścińskiego. Organizatorzy polskiego wyjazdu na Forum spodziewają się, że do Florencji pojedzie co najmniej jeden autokar uczestników. Podkreślają, że podczas dyskusji swoje poglądy będzie mogła wyrazić każda osoba.
- Marzy mi się, że z Florencji ludzie wrócą natchnieni, będą mieli więcej paliwa do działania i nastąpi większa integracja wśród środowisk protestujących. Do zobaczenia we Florencji – powiedział na zakończenie Filip Ilkowski.
Więcej informacji o Europejskim Forum Ekonomicznym oraz o wyjeździe polskiej ekipy można znaleźć na stronach: http://www.republika.pl/efsflorencja/ oraz http://www.fse-esf.org/.
Od 7 do 10 listopada we Florencji spodziewanych jest kilkadziesiąt tysięcy przeciwników neoliberalnego ładu i kapitalistycznej globalizacji. Zjadą się, żeby dyskutować, kłócić się, działać, wypracowywać wspólne strategie, wspólne przyszłe akcje. Przewidziano 150 seminariów, warsztaty i panele dyskusyjne, podczas których poruszone zostaną m.in. takie zagadnienia jak prawa pracowników, bezrobocie, wykluczenie społeczne, prawa gejów i lesbijek, migracje, rozszerzenie i reforma Unii Europejskiej. Odbędzie się także wielka demonstracja antywojenna, w której, według organizatorów, ma wziąć udział około 25 tys. ludzi.
Uczestnicy Forum reprezentują różne punkty widzenia, różne środowiska, nie zawsze podzielają swoje poglądy.
- Łączy nas to, że wszyscy odrzucamy formy totalitaryzmu, skrajną prawicę, rasizm, nietolerancję – tłumaczy Ilkowski.
Różnorodność poglądów i środowisk widoczna była także wśród zaproszonych na wtorkowe spotkanie gości. W Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie pojawili się Sławomir Gzik - przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego, Wanda Nowicka z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Jacek Białas z Amnesty International Polska.
- Ten świat musi być inny, bo w takim stanie długo nie przetrwa. Jak szybko się zmieni – zależy tylko od nas – w ten sposób Sławomir Gzik odniósł się do hasła florenckiego Forum, przedstawiając zarazem historię powstania i działania podejmowane przez Ogólnopolski Komitet Protestacyjny.
- Zmiany są konieczne – kontynuowała Wanda Nowicka. – Dość powszechne jest niezadowolenie z tego, jak ten świat jest rządzony i jakie są różnice między ludźmi na Ziemi.
Wanda Nowicka, która znalazła się gronie trzech Polaków zaproszonych przez organizatorów do zabrania głosu podczas wybranych paneli, zwróciła także uwagę na pewne zagrożenia jakie wiążą się ze spontanicznym charakterem ruchów przeciwników globalizacji.
- Ruch jest bardzo spontaniczny. Ma to swoje plusy i minusy. Mogą pojawiać się grupy, które podczepiają się pod tą ideę, ale ich działania tak naprawdę są sprzeczne z ideą zmiany świata. Forum jest dla nas wielką szansą, ale pojawiają się także obawy, aby ta szansa nie została zmarnowana. Aby nie stał się to ruch „konferencyjny” .
Hasłem, które przyświeca udziałowi Amnesty International w Europejskim Forum Społecznym jest „Globalizujmy prawa człowieka”
- Nie może być takiej sytuacji, że globalizacja dotyczy tylko niektórych sfer życia, a nie praw człowieka – mówił Jacek Białas z Amnesty International Polska, zapowiadając jednocześnie, że polscy działacze AI chcą we Florencji zając się przede wszystkim łamaniem praw człowieka w Rosji: prawami kobiet w więzieniach, prawami kobiet – ofiar przemocy domowej, prawami mniejszości etnicznych i rasowych oraz naruszeniami praw człowieka w Czeczenii.
Na spotkaniu obecny był także przedstawiciel francuskiej organizacji ATTACK - bardzo aktywnie działającej w ruchu antyglobalistycznym. W skrócie przybliżył działalność swej organizacji i jej plany wobec Forum we Florencji.
Europejskie Forum Społeczne we Florencji jest wyrazem idei regionalizacji ruchów przeciwników globalizacji. Ostanio w Porto Alegre odbyło się Światowe Forum Społeczne. Organizatorzy pragnęli, aby idea ta została przeniesiona także na poszczególne kontynenty. Spotkanie we Florencji jest pierwszym kontynentalnym Forum. Podobne odbędą się w Afryce, Azji, Ameryce Południowej.
Organizatorzy Forum zaprosili do wystąpienia podczas wybranych paneli troje gości z Polski: Wandę Nowicką z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Jacka Kuronia (który został także zaproszony na spotkanie w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki, ale z powodu zapalenia płuc nie mógł przybyć) oraz Ryszarda Kapuścińskiego. Organizatorzy polskiego wyjazdu na Forum spodziewają się, że do Florencji pojedzie co najmniej jeden autokar uczestników. Podkreślają, że podczas dyskusji swoje poglądy będzie mogła wyrazić każda osoba.
- Marzy mi się, że z Florencji ludzie wrócą natchnieni, będą mieli więcej paliwa do działania i nastąpi większa integracja wśród środowisk protestujących. Do zobaczenia we Florencji – powiedział na zakończenie Filip Ilkowski.
Więcej informacji o Europejskim Forum Ekonomicznym oraz o wyjeździe polskiej ekipy można znaleźć na stronach: http://www.republika.pl/efsflorencja/ oraz http://www.fse-esf.org/.
Źródło: inf. własna
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.