Firma, która chce wydłużyć okres rozliczeniowy czasu pracy do 12 miesięcy, musi liczyć się z kontrolą inspektorów pracy - informuje „Gazeta Prawna”. W tym roku PIP skontrolowała 215 firm, czyli ponad 1/4 przedsiębiorstw, które podstawie przepisów antykryzysowych wydłużyły okresy rozliczeniowe po porozumieniu z pracownikami. W niektórych przypadkach stwierdzono łamanie praw pracowniczych.
Ujawniane nieprawidłowości najczęściej dotyczą prawa do odpoczynku oraz pracy w godzinach nadliczbowych – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
Pracodawcy chętnie wydłużają okresy rozliczeniowe (maksymalnie do roku), bo rozwiązanie to umożliwia im wydłużanie czasu pracy w okresie zapotrzebowania na produkcję i proporcjonalne obniżanie w razie spadku zamówień. Zmianę długości okresu rozliczeniowego pracodawca musi zgłaszać do Państwowej Inspekcji Pracy, co ułatwia kontrole. Jednak informacje o nadużyciach wpływają do PIP również od pracowników.
Pobierz
-
200907311132520058
469920_200907311132520058 ・38.72 kB
Źródło: gazetaprawna.pl