Dlaczego warto wspierać autorytety – zbliża się kolejna edycja Nagrody im. prof. Aleksandra Gieysztora
Potrzeba autorytetów jest tym większa, im większy wokół nas szum informacyjny. Zdajemy sobie sprawę, że należy wspierać tych, którzy poprzez swoje działania przyczyniają się do przełamywania schematów i zmuszają do refleksji. Nagroda im. prof. Aleksandra Gieysztora, która corocznie przyznawana jest przez Fundację Citi Handlowy im. Leopolda Kronenberga, powstała właśnie po to, by wyróżniać osobowości wybitne,
Anda Rottenberg: Sztukę współczesną czyta się jak każdą inną sztukę; dzisiaj artysta nie odnosi się do Boga i do faraona tylko do rzeczywistości, w której żyje. Są tematy i obszary życia codziennego, którego staramy się nie dostrzegać i nie pamiętamy o nim codziennie i są artyści, którzy nam tę zasłonę odsłaniają, i mówią zobaczcie jak żyją niektórzy, o których wy nie myślicie. Oni sięgają po drastyczne tematy, ponieważ misja sztuki w dniu dzisiejszym nie polega na tym, żeby nam dostarczać przyjemności tylko, żeby nami poruszać. I może – budzić refleksje
Potrzeba autorytetu łączy pokolenia
Potrzeba autorytetu wydaje się tą, która łączy pokolenia. Zwłaszcza teraz, gdy każdego dnia rodzą się nowe osobowości, które walczą przede wszystkim o swoją rozpoznawalność. Trudno się nam w tym „insta-świecie” odnaleźć, dlatego mam przekonanie, że znaczenie Nagrody im. prof. Aleksandra Gieysztora – wraz ze swoją ponad dwudziestoletnią historią – nabiera jeszcze większej mocy. Wspieramy nią bowiem autorytety w dziedzinie niełatwej, bo dotyczącej ochrony dziedzictwa kulturowego Polski. Być może jej laureaci nie podbijają jeszcze mediów społecznościowych, ale nie mam wątpliwości, że ich praca jest paliwem dla nowych twórców i pomaga młodym w poszukiwaniu tożsamości – podkreśla Sławomir S. Sikora, prezes Zarządu Citi Handlowy.
W 21-letniej historii Nagrodę im. prof. Aleksandra Gieysztora otrzymali m.in. Elżbieta i Krzysztof Pendereccy. Stworzone przez nich Europejskie Centrum Muzyki w Lusławicach stało się miejscem, w którym młodzi adepci sztuki mogą rozwijać swój talent, wrażliwość artystyczną i warsztat, pracując pod okiem najwybitniejszych artystów z całego świata. Za wybitne osiągnięcia w działalności badawczej, wystawienniczej, społecznej oraz animacji kultury, dotyczące polskiej i światowej sztuki przełomu XX i XXI wieku Nagrodę otrzymała również Anda Rottenberg. Brytyjski historyk prof. Norman Davies został uhonorowany za całokształt działalności upowszechniającej polskie dziedzictwo kulturowe za granicą, a także za wnikliwe i krytyczne badania, w których wykazał związki dziedzictwa kulturowego Polski oraz centralnych i wschodnich obszarów Europy z dziedzictwem całego kontynentu. Z kolei za wybitne dokonania w sferze filmu i teatru promujące polską kulturę, a także za upowszechnianie wiedzy o potrzebie ochrony dziedzictwa kulturowego w Polsce i wpływ na jego utrwalanie i popularyzację nagrodzono Krystynę Zachwatowicz i Andrzej Wajdę. Kapituła Nagrody doceniła również Leona Tarasewicza za świadome, wieloletnie budowanie pomostów pomiędzy odmiennymi grupami etnicznymi, językowymi i religijnymi polsko-białorusko-litewskiego pogranicza.
Elżbieta Penderecka: Edukacja muzyczna w Polsce jest na bardzo wysokim poziomie. Mamy świetne akademii, mamy świetnych pedagogów mamy znakomite orkiestry. Za mało dbamy o promocję naszych uczelni. Rozpocząć karierę nawet osobie bardzo utalentowanej jest niezwykle trudno. Chciałabym młodym ludziom pomóc.
Twórcy i animatorzy, nieprzeciętne inicjatywy
W ubiegłych latach Nagrodę otrzymywali twórcy i animatorzy. Wyróżniane były także nieprzeciętne inicjatywy. W 2014 roku Nagrodę otrzymał Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą, który sprawuje od 1990 roku opiekę nad najstarszą polską nekropolią w Wilnie. Dzięki niemu przeprowadzono renowację ponad 60 zabytków. Ubiegłorocznym laureatem Nagrody został ks. bp Waldemar Pytel, uhonorowany za ponad trzydziestoletni wysiłek na rzecz ocalenia, rewitalizacji i przywrócenia świetności kwartałowi luterańskiemu wraz z Kościołem Pokoju w Świdnicy, wpisanym w 2001 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Nagroda im. prof. Aleksandra Gieysztora postrzegana jest jako najbardziej prestiżowe wyróżnienie w swojej dziedzinie – mówi Dorota Szostek- Rustecka, prezes Zarządu Fundacji Citi Handlowy – To tytuł oraz nagroda pieniężna w wysokości 50 tysięcy złotych, którymi wspieramy wybitne osobistości działające na rzecz ochrony polskiego dziedzictwa kulturowego w kraju i poza jego granicami.
Leon Tarasewicz: Na ile możemy, na ile dajemy radę, stwarzamy miejsce, które staje się partnerem od dyskursu, z różnymi ludźmi, którzy tworzą kulturę. Sokrat (pisarz białoruski) dał nam fundament pod naszą moralność, dzięki niemu myśmy po prostu przenieśli ideę białoruską na dzień dzisiejszy i na tyle na ile możemy staramy się ją tworzyć dzisiaj. W Krynkach spotykają się ludzi e z różnych kultur i to daje możliwość rozwoju współczesności dla wszystkich. Kultura, która się rozwija na tamtych terenach, granice jedynie uwzględnia. Tylko ciągłość kulturowa daje wartość istnienia.
Nagroda przyznawana jest od 1999 roku
Jest jedną z licznych inicjatyw, dzięki którym bank Citi Handlowy kontynuuje dzieło swego założyciela, Leopolda Kronenberga – finansisty i przedsiębiorcy, mecenasa kultury i filantropa, który swoimi działaniami wspierał wiele dziedzin życia społecznego i kulturalnego. Tegoroczna edycja Nagrody jest szczególna, mija bowiem 150 lat istnienia Banku Handlowego w Warszawie S.A., najdłużej nieprzerwanie działającego banku w Polsce.
Nazwisko tegorocznego laureata poznamy podczas uroczystej Gali, która odbędzie się 25 lutego na Zamku Królewskim w Warszawie. Uroczystość XXI edycji Nagrody im. prof. Aleksandra Gieysztora została objęta Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Źródło: Fundacja Citi Handlowy im. Leopolda Kronenberga