Centrum miasta. W bramie, gdzieś pomiędzy Apteką i Bankiem, małe podwórko. Z podwórka przejście do magicznej kamienicy. Magicznej bo dzieją się w niej rzeczy niesamowite. Na ostatnim piętrze, w małym pokoiku, bawi się Gosia z Agatą. Słychać śmiech, okrzyki radości, krótkie zdania, można też usłyszeć ciszę. Ciszę, którą wypełnia niewrbalna komunikacja, mowa cała, wystukiwany ołówkiem rytm, szelest ciętych folii.
Kolejna sesja. W pokoju terapeuta, koordynator programu Growth Through Play System Pani Iwona Wojtasik prowadzi terapią opartą na relacjach, z 3 letnią Asią. Asia ma autyzm. Jest jedną z podopiecznych Fundacji Zrozumieć Autyzm.
Dlaczego to miejsce jest niezwykłe?
W pokoju terapeutycznym pojęcie pracy nie istnieje. Interakcja opiera się na twórczej i rozwijającej zabawie, która jest podstawowym elementem rozwoju każdego dziecka. Jeśli dziecko ma autyzm to nie znaczy, że nie potrafi się bawić. Bawi się, ależ oczywiście! Tylko na swoich zasadach, samotnie, gdzieś w kącie. Po pierwsze bo tak czuje się bezpiecznie, po drugie ze względu na podsatwowe, a zarazem diagnostyczne kryterium autyzmu- nieumiejętność nawiązywania i podtrzymywania interakcji. A w rozwoju człowieka to właśnie dzięki kontaktom z innymi ludźmi, możemy wspinać się po szczeblach drabiny rozwojowej. To dzięki wspólnym igraszkom niemowlaka z mamą, ćwiczone jest dzielenie wspólnego pola uwagi, reakcja na własne imię, wskazywanie. Te najprostsze zdawałoby się czynności, które opanowujemy intuicyjnie w pierwszych miesiącach życia, przez dzieci autystyczne często jest pomijane, opuszczane i z czasem zapomniane. A to rodzi później ogromne trudności, trudności w codziennym życiu i funkcjonowaniu w społeczeństwie.
Wielu z nas kojarzy scenę, wołania po imieniu Adasia, Basi, Stasia, którzy siedzą odwróceni plecami, bądź biegają w tę i z powrotem, nie robiąc sobie nic z nawoływań bliskich… Nie reagują, nie potrafią, nie wiedzą co zrobić kiedy już się odważą odwrócić i spojrzą w kierunku najbliższych. Bo kontakt wzrokowy boli, jest pełen niepewności, pytań, dezorienacji…
Terapię poprez zabawę opieramy na rzetelnej wiedzy z zakresu psychologii rozwojowej dziecka, dziesiątek badań i doniesień naukowych. Na początku przeprowadzamy z rodzicem rozmowę o potrzebach i możliwościach rodziny. Bo to właśnie rodzina jest pierwszym i najważniejszym środowiskiem w którym rozwija swoje umiejętności dziecko. Tego nie zastąpi żaden terapeuta. Następnie wspólnie dokonujemy analizy profilu społeczno-kounikacyjnego, specjalnie skonstuowanym testem. Został on stworzony w Stanach Zjednoczych przed psycholog Kat Houghton, mającą kilkunastoletnie doświadczenie w pracy z dziećmi ze spektrum autyzmu, na całym świecie. Dzięki współpracy Fundacji Zrozumieć Autyzm, po raz pierwszy w Polsce udostępnione jest wnikliwe i szczególowe narzędzie diagnostyczne obszaru społeczno-komunikacyjnego. Obszaru który jest najbardziej zaburzoną sferą , a wszystkie późniejsze dysfinkcje poznawcze, zabórzenia emocjonalne oraz zachowania trudne są jego wtórymi powikłaniami.
Dzięki testowi GPS (Growth Throught Play System) możemy bardzo dokładnie określić które kroki rozwojowe zostały pominięte, możemy wychwycić bardzo subtelne różnice, odchylenia, których pominęcie w tradycyjnej terapii może skutkować utrwaleniem się neatywnych wzorców innej sfery np. jeśli dziecko nie potrafi podczas wspólnej zabawy klockami, naprzemiennie ich układać, nie obserwuje naszeych reakcji, za kilka lat nie będzie potrafiło uczestniczyć w rozmowie, będzie miało tendencje do zasypywania rozmówcy potokiem słów, co spowoduje niechęć rówieśników do spędzania wspólnego czasu, odunięcie od grupy, depresje, pogłębienie zachowań trudnych.
Bez zastosowania profili społeczno-komikacyjnego, moglibyśmy przez lata próbować włączać się w świat dziecka, stukając miesiącami palcami o podłogę, czy biegając po pokoju. Potrzebne jest wiedza z zakresu neuropsychologii, działania układu nerwowego, by zaplanowane działania i zabawy wprowadzać w określony sposób. Aby robić to momentach kiedy system sensoryczny dziecka jest uspokojony, gotowy na nowe wyzwania i naukę nowych umiejętności. Jest to tym trudniejszy u dzieci z autyzmem, gdyż przełączają się na tryb awaryjny kilkanaście do kilkudziecięciu razy w ciąu godziny, a momenty kiedy jest ono gotowe i otwarte na optymalne zaangażowanie są często kilkoma sekundami, które trzeba umiejętnie wychwycić i wykorzystać.
Fundacja oprócz terapii indywidualnej, zajmuje się szkoleniem rodziców i terapeutów. Ponieważ to właśnie rodzice są pierwszymi i najważniejszymi wzorcami do modelowania zachowań, im właśnie poświęcamy szczególną uwagę. Pragniemy by stali się oni integralną częścią terapii, aktywnymi członkami procesu, mogącymi wprowadzać własne zabawy i aktywności. Chcemy wspierać ich w tym wyzwaniu. W tym celu szkolimy terapeutów- profesjonalsów, którzy poprzez setki godzin pracy, ćwiczą nowe umiejętności, kreatywnie działają, zbierają pomysły, by później we współpracy z rodzicami dzielić się przemyśleniami, pomysłami i wspólnie opracowywać zindywidualizowany plan terapii dla dziecka. Bo każde dziecko jest wyjątkowe, i potrzebuje innego rodzaju oddziaływań, z róźnym natężneiem, częstotliowścią, przerwami. Każda rodzina jest wyjątkowa , w każdej dziecko ma niepowtarzalną okazję do rozwoju w bezpiecznym i kochającym środowisku. A wiadomo, iż najlepsze efekty osiągamy kiedy praca staje się zabawą z kochającymi i zaufanymi osobami. Nikt nie zastąpi mamy i taty. Terapeuta może jedynie wspierać i służyć profesjonalną radą.
Ponieważ wiemy jak wiele wyzwań przynosi im codzienność, jak z wieloma sprawami muszą się mierzyć każdego dnia, dla rodzin spoza Łodzi proponujemy konsultacje internetowe, telefoniczne oraz wizyty naszego terapeuty z dogodną dla rodzin częstotliwością. Jesteśmy dla Was, dla nas nie ma rzeczy niemożliwych.
Oprócz szkoleń dla terapeutów, terapii, warsztatów specjalistycznych dla rodziców, po raz pierwszy w sierpniu, łódź terapeutyczna wypływa na szerokie wody. Popłyniemy pod Piotrków Trybunalski, bliżej natury, spokoju i ciszy. Tam grono specjalisów, którzy ukończyli I stopień szkolenia oraz pozytywnie ukończyli szkolenie on-line, wraz z Aaronem Dylanem z Californi (terapeuta USA) będą pracować z kilkunastoma dziećmi i ich rodzinami. Rodzice nauczą się korzystać z testu społeczno-komunikacyjnego, określać cele terapeutyczne dla swojego dziecka, oraz aktywnie uczestniczyć w procesie terapeutycznym. Chcemy złowić na tej wyprawie kilkunastu cudownych rodziców, pełnych energii i nadziei do dalszej pracy, z głowami pełnymi kreatywnych pomysłów, mających przy swym boku terapeutów gotowych do współpracy i aktywnego dialogu . A nam wszystkim przyświecać będzie jeden cel- Radość i uśmiech dziecka.
Jeśli czujesz słabnące siły, brak motywacji a po głowie snują się czarne wizje przyszłości, odwiedź nasze magiczne miejsce. Nie obiecujemy że przyszłość będzie jasna, obiecujemy, że teraźniejszość może wypełniać śmiech, radość i wdzięczność za wspólnie spędzone chwile…
Zrozumieć Autyzm w Łodzi próbują :-)
Iwona Wojtasik- koordynator programu, terapeuta
Małgorzata Michaluk-terapeuta
Anna Wojciechowska-terapeuta
Źródło: Fundacja Zrozumieć Autyzm