Dieta roślinna w kulturystyce? Jasna Strona Mocy pokazuje, że to możliwe
Zainteresowanie dietą bezmięsną wśród osób aktywnych fizycznie i sportowców stale rośnie. A co z tak wymagającym dietetycznie sportem jak kulturystyka? W najnowszym filmie kampanii społecznej Jasna Strona Mocy Radek Zarzycki, kulturysta i trener personalny, który prowadzi popularny profil na YouTube „Być jak Herkules”, udowadnia, że dzięki szerokiej dostępności oferty roślinnej, budowanie siły i sylwetki na roślinach jest coraz łatwiejsze.
Dieta roślinna staje się coraz bardziej popularna, także wśród sportowców i osób aktywnych fizycznie. Powszechne mity dotyczące żywienia zostały już obalone przez naukę – wiemy, że mięso nie jest jedynym źródłem białka, a dieta oparta na roślinach jest odpowiednia dla osób na każdym etapie życia. Kolejni sportowcy odkrywają korzyści płynące z diety bezmięsnej – tymczasową rezygnację z mięsa na rzecz poprawy wyników ogłosił w 2019 roku Robert Lewandowski, a były kulturysta Arnold Schwarzenegger i artysta sztuk walki Jackie Chan wyprodukowali film poświęcony sportowcom na diecie wegańskiej The Game Changers, który zrobił furorę na Netflixie.
Podążając za trendem, coraz więcej firm decyduje się na wprowadzenie roślinnych zamienników mięsa do swojej oferty. W najnowszej produkcji Jasnej Strony Mocy można zobaczyć Radka Zarzyckiego, youtubera prowadzącego profil „Być jak Herkules” oraz ambasadora kampanii, który testuje różne alternatywy mięsa przy okazji jednej z edycji festiwalu inicjatyw wegańskich Veganmania, organizowanego przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki.
– Mięsa nigdy jakoś bardzo nie lubiłem, ale jadłem je z przekonania, że tak trzeba – mówi Radek Zarzycki – W momencie przejścia na weganizm odkryłem prawdziwą wolność w kuchni. Zrozumiałem, że to właśnie ten rygor, produkty odzwierzęce przy każdym posiłku, to były prawdziwe ograniczenia – dodaje Zarzycki.
Na rynek wprowadzane są kolejne roślinne zamienniki mięsa – roślinne burgery, kiełbaski, sznycle, mielone, wędliny, czy nawet gyros są już dostępne w większości dużych supermarketów. Ich skład bazuje najczęściej na białku pszennym, soi, grochu lub roślin strączkowych, a producenci coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na to, aby produkt był smaczny, ale żeby był też bogaty w wartości odżywcze i dorównywał mięsu pod względem zawartości białka.
– Skoro człowiek jest na tyle sprytny, że potrafi stworzyć burgera z roślin, który smakuje bardzo podobnie do mięsa, to ja się pod tym podpisuję – mówi Radek Zarzycki – W ten sposób pokażemy wielu ludziom, że możemy jeść smacznie i różnorodnie, jednocześnie z korzyścią dla planety – dodaje Zarzycki.
Film z udziałem Radka Zarzyckiego można obejrzeć na fanpage’u Jasnej Strony Mocy, pod tym linkiem.
Źródło: Stowarzyszenie Otwarte Klatki