Niezbędnym elementem rozwoju społeczeństwa obywatelskiego są niezależne organizacje pozarządowe, które najlepiej funkcjonują korzystając ze wsparcia wolontariuszy. Czasem wolontariusze stają się pracownikami organizacji i działania w trzecim sektorze stają się ich sposobem na życie zawodowe.
Od wolontariusza do pracownika
Raport mówi dalej, że w wolontariat na rzecz lub za pośrednictwem organizacji pozarządowych angażuje się co piąty Polak. Od 2012 roku odsetek wolontariuszy wśród Polaków pozostaje niemal niezmienny. Jednocześnie systematycznie przybywa fundacji i stowarzyszeń, które korzystają z pracy wolontariuszy. Jeszcze dziewięć lat temu robiło to tylko 40% organizacji – obecnie już 61%.
Przeciętna organizacja korzystająca ze wsparcia wolontariuszy współpracuje z dziesięcioma takimi osobami w ciągu roku. Na ogół nieco ponad połowa z nich (56%, czyli 5–6 osób) jest ściślej związana z organizacją, co oznacza, że angażuje się w prace na jej rzecz co najmniej raz w miesiącu.
Współpraca z wolontariuszami jest też najbardziej typowa dla fundacji i stowarzyszeń o największych budżetach. Wśród najmniej zasobnych organizacji wystarczającym wkładem pracy jest zazwyczaj aktywność członków, czyli tzw. wolontariat wewnętrzny. Fundacje i stowarzyszenia o największych budżetach działają na ogół na większą skalę, a tym samym zapotrzebowanie na pracę wolontariuszy jest wśród nich większe.
Ile zarabia się w NGO?
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w części sektora pozarządowego, która zatrudnia stały, płatny personel (35% sektora), wynosi ok. 3000 zł (w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy, czyli jeden etat). Jest ono zróżnicowane: od ok. 2500 zł na wsi i w małych miastach do ok. 3500 zł w organizacjach warszawskich. W 26% organizacji zatrudniających stały, płatny personel przynajmniej jedna osoba dostała w ciągu ostatniego roku podwyżkę. Szkolenia zapewnia swoim pracownikom 62% organizacji korzystających z pracy stałego, regularnego personelu.
Z powyższych danych wynika, że trzeci sektor może być ciekawym miejscem dla rozwijania swojej kariery. Tym ciekawszym, że oprócz ciekawej pracy można pomagać innym lub działać na rzecz dobrej sprawy.
Najwyższe przeciętne wynagrodzenie otrzymywali pracownicy organizacji pozarządowych z województwa mazowieckiego – 4600 zł brutto miesięcznie. Wysokie mediany wynagrodzeń odnotowano również w województwach dolnośląskim (4400 zł), pomorskim (4050 zł), i małopolskim (4000 zł). Najniższe wynagrodzenia otrzymywali pracujący na terenie województwa świętokrzyskiego, mediana pensji wyniosła 2755 zł brutto. Przeciętne pensje, nie przekraczające 3000 zł odnotowano w województwach opolskim (2800 zł), podlaskim (2800 zł) i lubuskim (2950 zł).
W raporcie z badania czytamy dalej, że najwyższe wynagrodzenie otrzymywali pracownicy, których staż pracy wynosił od 11 do 15 lat. Mediana ich pensji wyniosła 4300 zł brutto miesięcznie. To o 43% więcej niż otrzymywali pracownicy z najkrótszym stażem pracy, tj. pracujący rok i krócej. Ich przeciętne wynagrodzenie wyniosło 3000 zł brutto.
Wolontariusz i co dalej?
Praca w trzecim sektorze może być bardzo różnorodna. Zwykle odpowiada profilowi organizacji, w której pracujemy. Pracownik stowarzyszenia zajmującego się wymianą studentów z Europy może liczyć na wiele zadań związanych z koniecznością posługiwania się językiem obcym lub umiejętnością zarządzania czasem i zespołem. Taka praca to też wiele możliwości wyjazdów, szkoleń i udziału w warsztatach.
Z kolei fundacja zajmująca się prawami człowieka oferuje swoim pracownikom gruntowne przeszkolenie prawne w tej dziedzinie. Oferuje też możliwość współpracy z organizacjami o podobnym profilu, rozmieszczonymi na całym świecie.
Rynek stałej pracy dla specjalistów od fundraisingu się rozwija. Z ich usług korzysta już nie tylko sektor pozarządowy, ale także teatry, szpitale i szkoły wyższe. Co prawda fundraiserzy kojarzą się najczęściej ze zbiórką pieniędzy, ale pozyskują też przedmioty i usługi. Budowanie pozytywnego wizerunku danej fundacji wśród darczyńców oraz podtrzymywanie stałych relacji, to też jest fundraising.
Inną grupą zawodów, które są bardzo potrzebne w trzecim sektorze, są wszystkie zawody związane z marketingiem i IT. Dziś organizacje muszą pamiętać nie tylko o swoich ideach, ale także o tym, że mają konkurencję. Dobry specjalista do spraw marketingu będzie zarządzał profilami organizacji w mediach społecznościowych, co przyczyni się do zyskania nowych członków oraz większej ilości funduszy – tu niezwykle ważna jest współpraca z fundraiserem. Z kolei informatycy i projektanci stron www oraz UX designerzy itd. zajmą się technicznymi aspektami związanymi z funkcjonowaniem NGO.
Kariera w trzecim sektorze może wiązać się nie tylko z pracą na rzecz innych osób lub całego społeczeństwa. Trzeci sektor w Polsce bardzo silnie się rozwija. Zwiększa się również różnorodność organizacji pozarządowych, więc i możliwości pracy w różnych dziedzinach. Osoba, która chce pracować na rzecz trzeciego sektora nie zawsze musi być zatrudniona w danej organizacji, ale może wykonywać dla niej, ale również dla innych instytucji, różne usługi i zlecenia. Tak niejednorodny rynek sprawia, że praca w nim może być stabilna i gwarantować umowę o pracę, ale też elastyczna, polegająca na wykonywaniu konkretnych zleceń i zadań. Jedno jest pewne, trzeci sektor staje się coraz atrakcyjniejszym miejscem, w którym można się rozwijać zawodowo.
Źródło: lublin.ngo.pl