Nie ma rady. Wygląda na to, że nasza organizacja pozarządowa potrzebuje pożyczki lub kredytu. Gdzie się udać? Jak się przygotować? Mimo rozwoju i profesjonalizacji III sektora rynek kredytów i gwarancji bankowych nadal jest poza zasięgiem większości stowarzyszeń i fundacji. Nawet tych, które prowadzą działalność gospodarczą. Natomiast stosunkowo szeroko dostępne są usługi pożyczkowe wyspecjalizowanych w tym zakresie firm.
Czy bank to przyjaciel NGO?
„Przyjaciół poznaje się w biedzie” – mówi przysłowie. „Przyjaźń” banku można sprawdzić, pytając o kredyt. Na potrzeby niniejszego artykułu odwiedziłem oddziały chyba wszystkich banków mieszczących się na warszawskich Kabatach. Pytałem o dostępność produktów kredytowych dla niewielkiej organizacji, którą reprezentuję. Nie otrzymałem ani jednej odpowiedzi pozytywnej potwierdzonej konkretną ofertą. Nie świadczy to oczywiście o braku takich instrumentów finansowych dla NGO, ale pokazuje, że otrzymanie kredytu przez małą organizację pozarządową nie jest zadaniem łatwym.
I trudno się dziwić, ponieważ standardowe produkty bankowe, obliczone dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), nie przystają do charakteru działania organizacji pozarządowych. Analitycy bankowi na ogół nie rozumieją specyfiki funkcjonowania podmiotów powołanych nie dla zysku. Nadto, jeśli w grę wchodzą relatywnie niewielkie kwoty kredytu, nasza sprawa – z punktu widzenia także osobistego interesu analityka bankowego – może wydawać się niewarta zachodu.
Z drugiej strony banki na ogół świetnie zdają sobie sprawę z faktu, że coraz więcej pieniędzy znajduje się w obrocie podmiotów III sektora. I tworzą oferty skierowane do organizacji non for profit, które sprowadzają się jednak przede wszystkim do prowadzenia rachunku rozliczeniowego i dostępu do bankowości internetowej. Warto zaznaczyć, że w niektórych bankach te usługi są dla NGO bezpłatne.
Kredyt nie dla każdego NGO
Znam kilka przypadków, kiedy duża organizacja pozarządowa otrzymała kredyt (w rachunku lub pomostowy) od banku (ogólnopolskiego – WBK i PKO SA lub lokalnego banku spółdzielczego). Wydaje się, że te odosobnione przypadki były oparte na względnie długiej historii współpracy z bankiem albo na potencjale samej organizacji. Tylko jeden znany mi bank – DNB Bank Polska – deklaruje wprost, że udziela kredytów organizacjom non-profit, zastrzegając jednak, że tylko takim, które posiadają „ugruntowaną pozycję na rynku i doświadczenie w realizacji projektów” oraz funkcjonują minimum 5 lat. Takie podmioty mogą otrzymać kredyt pomostowy, gwarancję bankową lub kredyt w rachunku bieżącym nawet do 200 tys. zł. Oceniając zdolność kredytową organizacji, bank nie tylko przeprowadza analizę finansową ubiegającego się podmiotu oraz ocenę samego projektu (przy finansowaniu pomostowym lub gwarancji bankowej), ale również przeprowadza ocenę jakościową – badając historię realizacji analogicznych projektów. Piszemy o tym, bo jest to świeża wiadomość. Bank DNB – po kilkuletniej przerwie – znowu kieruje swoją ofertę do sektora NGO.
Jeżeli więc prowadzimy organizację pozarządową, która ma już kilkuletnią historię, jej roczne przychody przekraczają kwotę 100 tys. zł i potrzebuje zewnętrznego finansowania zwrotnego, to warto zapytać o taką możliwość w naszym macierzystym banku. Jeśli odpowiedź będzie kategorycznie odmowna, można przemyśleć strategię przeniesienia rachunku bankowego do takiego banku, który potencjalnie będzie mógł nas wspomóc kredytem w rachunku, pomostowym, czy innym instrumentem bankowym.
O pożyczkę łatwiej niż o kredyt
Znacznie łatwiej niż o kredyt można się starać o pożyczkę w jednej z wyspecjalizowanych firm, kierujących swoją ofertę do organizacji pozarządowych oraz podmiotów ekonomii społecznej.
Do takich firm należą: Polsko Amerykański Fundusz Pożyczkowy Inicjatyw Obywatelskich Sp z o.o. (PAFPIO) oraz Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych S A (TISE). Udzielają one pożyczek organizacjom pozarządowym od lat i z pewnością możemy liczyć na to, że nasze potrzeby zostaną wysłuchane ze zrozumieniem, a sytuacja zdiagnozowana przez wyspecjalizowanych analityków pożyczkowych. Dlatego, jeśli tylko pożyczka może być odpowiedzią na potrzebę naszej organizacji, warto z niej skorzystać.
Firmy te oferują: pożyczki pomostowe (pod prefinansowanie wydatków w ramach projektów w oczekiwaniu na płatność ze strony grantodawcy), rozwojowe (np. na przeprowadzenie kampanii 1%), oraz inwestycyjne (na rozwój działalności odpłatnej lub gospodarczej, czy zakup sprzętu lub remont). Minimalna wysokość pożyczki wynosi ok. 10 tys. zł, maksymalna nie jest określona, zależy przede wszystkim od realnej zdolności spłaty pożyczonego kapitału przez organizację. Maksymalny termin spłaty zależy od charakteru pożyczki, maksymalnie wynosi on do 24 miesięcy (w jednej) i do 36 miesięcy (w drugiej) instytucji. Według mnie tak szeroka oferta może stanowić odpowiedź na większość potrzeb związanych z niedoborami finansowymi zarówno małych, średnich, jak i większości dużych organizacji pozarządowych. Czas rozpatrzenia wniosku o pożyczkę jest również relatywnie krótki. Jedna z firm zapewnia, że decyzję podejmuje w tydzień! Trzeba jednak zauważyć, że czas liczy się od momentu złożenia kompletu dokumentów, a ich skompletowanie może nam zająć dłuższą chwilę – dlatego (a także z innych powodów, o których piszemy niżej) warto się do pożyczki przygotować i zarezerwować sobie na ten czas 2-3 tygodnie.
Ile kosztuje pożyczka lub kredyt?
Pożyczka lub kredyt są związane z kosztami. Zazwyczaj instytucje kapitałowe jasno deklarują z jakimi kosztami należy się liczyć, ubiegając się u nich o wsparcie. Podstawowe koszty to: opłata prowizyjna (często pobierana w chwili uruchomienia pożyczki) oraz odsetki i o tych zawsze pamiętamy. Istnieją jeszcze koszty dodatkowe, np. ewentualnego aneksowania umowy czy wysłania tzw. monitu (przypomnienia). W przypadku kredytu w rachunku mogą to być opłaty związane z prowadzeniem rachunku bankowego, a w przypadku pożyczki inwestycyjnej – koszt ubezpieczenia przedmiotu inwestycji. Czy jesteśmy świadomi faktu, że mamy wpływ na to, ile finalnie będzie kosztować nasza pożyczka lub kredyt? Co możemy zrobić, by optymalnie zmniejszyć ten wydatek?
Primo – non nocere. Należy w taki sposób zaplanować pożyczkę, byśmy mogli ją spłacić zgodnie z przyjętym harmonogramem. W przypadku pożyczki pomostowej – popularnie nazywanej „pożyczką pod projekt” – której harmonogram spłaty oparty jest na harmonogramie płatności transz ze strony grantodawcy dofinansowującego projekt, warto założyć 2-3 miesięczny margines przesunięć wpływu transz ze strony instytucji dofinansowującej i analogicznie zaproponować terminy spłaty rat pożyczki. W ten sposób unikniemy konieczności aneksowania umowy.
Podobnie jest w przypadku spłaty pożyczki inwestycyjnej czy rozwojowej – zawsze lepiej jest przyjąć wariant „mniej agresywnej” spłaty niż wynika to z naszego biznesplanu, by nie okazało się, że spłata pożyczki „dusi” nam działalność organizacji. Wszelkie nadwyżki kapitału natomiast, zawsze możemy spłacić przed czasem tak, by redukując pożyczony kapitał, obniżać również płacone od niego odsetki.
Po drugie, wnioskując o pożyczkę, należy tak zaplanować harmonogram wypłaty transz pożyczki (i ich wysokość, i terminy), by uwzględniały one faktycznie niezbędne wydatki, a nie tylko założone potrzeby.
– Z doświadczenia wiemy, że często organizacja potrzebuje np. 100 tys. zł na rok, ale nie myśli o tym, że nie musi mieć całej tej kwoty już dziś, że wystarczy, jeśli będzie otrzymywałam te pieniądze w transzach. A to pozwala na istotne obniżenie kosztów, bo koszty, oprócz prowizji, są związane z wykorzystywanym aktualnie kapitałem – wyjaśnia Dorota Pieńkowska, szefowa PAFPIO. – Jednak, żeby przewidzieć dokładnie, kiedy i jaka kwota będzie organizacji potrzebna, nie wystarczy planować w oparciu o budżet projektu (tyle mamy, tyle nam brakuje), potrzebna jest analiza przepływów finansowych, jakie w danym roku będą występować w organizacji (a więc nie tylko w danym projekcie).
Po trzecie, kiedy już otrzymaliśmy pozytywną decyzję, warto spróbować ponegocjować kwotę prowizji. Zwłaszcza, jeżeli bierzemy już kolejną pożyczkę w tej samej instytucji i dowiedliśmy, że jesteśmy organizacją godną zaufania, panującą nad swoimi finansami i pożyczkodawca zdaje sobie sprawę, że nasza pożyczka nie jest obarczona większym (niż statystycznie) ryzykiem spłaty.
Plan spłaty pożyczki dla NGO
Podpisując umowę pożyczki, organizacja przyjmuje na siebie zobowiązanie, że spłaci pożyczone pieniądze w określonym czasie, a nadto poniesie jeszcze koszty pożyczki. Analityk banku lub instytucji parabankowej nie tylko musi wiedzieć, ile pieniędzy faktycznie potrzebujemy (wysokość pożyczki), w jakim celu, kiedy (w ilu i jaki transzach), ale przede wszystkim kiedy, z czego i w jakich kwotach ją spłacimy oraz z jakiego lub jakich źródeł pokryjemy koszty kredytu lub pożyczki.
Sprawa tylko pozornie jest prosta. Zwłaszcza, jeżeli nasza potrzeba finansowa wiąże się z nałożeniem w czasie kilku spraw, np. koniecznością prefinansowania wydatków w więcej niż jednym projekcie, co w części może być chwilowo pokryte z nadwyżki finansowej w innych projektach (tzw. pożyczka wewnętrzna), ale uzupełniająco wymaga zewnętrznego finansowania zwrotnego. Dlatego tak ważne jest opracowanie, nawet uproszczonego, planu przepływów finansowych. I zdefiniowanie naszej faktycznej potrzeby pożyczkowej.
– Organizacja występująca o pożyczkę musi wiedzieć, jaką kwotę potrzebuje, na jaki czas i z jakiego źródła finansowania spłaci kapitał pożyczki i odsetki – mówi Teresa Zagrodzka z TISE. – My, na podstawie sprawozdania finansowego i aktualnych danych finansowych, musimy ocenić kondycję finansową organizacji, a także w przypadku pożyczek pomostowych, tzw. pożyczek „pod projekt”, zrozumieć mechanizm finansowania projektu lub w przypadku pożyczek na rozwój albo uruchomienie działalności gospodarczej dowiedzieć się na czym polega ta działalność.
Jeśli chodzi o pożyczkę pomostową, pożyczkodawca prosi także o przedstawienie umowy o dofinansowanie lub decyzję o przyznaniu środków dotacji (jeśli umowa projektowa nie jest jeszcze podpisana), informację o samym projekcie (czego dotyczy) oraz o stanie jego realizacji (jaka kwota już została wydana, jaka została już przekazana organizacji, a jaka jeszcze nie, jaki jest harmonogram płatności, itp.). W przypadku pożyczek na rozwój (np. na uruchomienie działalności gospodarczej czy na wzmocnienie kampanii 1%) organizacja proszona jest o opis tej działalności (rodzaj świadczonych usług, odbiorców, itp.). W niektórych przypadkach także o informacje o zawartych umowach gospodarczych.
Cash flow to podstawa planu spłaty pożyczki dla NGO
Podstawowym dokumentem, który definiuję pożyczkę i jej spłatę jest tabela przepływów finansowych (ang. cash flow). Dla większości instytucji finansowych cash flow to dokument obligatoryjny, chociaż – np. PAFPIO czy TISE – deklarują, że wspierają organizacje w jego opracowaniu.
Cash flow, nawet w uproszczonej wersji, powinien być podstawowym dokumentem planowania i zarządzania finansami organizacji, w szczególności jej płynnością finansową. Wie o tym doskonale każdy podmiot, który zetknął się kiedyś z problemem czasowego braku płynności finansowej. Projekt jest prowadzony, zespół oczekuje wynagrodzenia w terminie, partnerzy i grantodawcy oczekują realizacji projektu zgodnie z przyjętym harmonogramem. Cóż kiedy kasa i konto świecą pustkami… Zwłaszcza duże organizacje pozarządowe, dywersyfikujące źródła swoich przychodów i korzystające z wielu różnych dotacji i grantów, a z drugiej strony – ponoszące koszty stałe (funkcjonowania biura, stałego zespołu etc.), aby móc sprawnie funkcjonować, powinny obligatoryjnie prowadzić cash-flow w sposób ciągły.
Taki dokument pozwala nie tylko przewidywać, kiedy mogą wystąpić niedobory finansowe, z jakimi faktami (zdarzeniami) finansowymi będą one bezpośrednio związane, kiedy i w jaki sposób ew. posiłkować się tzw. zewnętrznym finansowaniem zwrotnym, w jaki sposób je zaplanować efektywnie i ekonomicznie. W przypadku tworzenia biznes planu dla uruchamianej właśnie lub rozbudowywanej działalności gospodarczej cash flow to po prostu elementarz.
Lista dokumentów pożyczkobiorcy
Cash flow to najważniejszy, ale nie jedyny dokument, który będziemy musieli przygotować starając się o kredyt lub pożyczkę. Każda instytucja ma swoją „krótką listę” niezbędnych dokumentów, która na dodatek zmienia się zależnie od rodzaju instrumentu finansowego, o który się ubiegamy, a także indywidualnego charakteru danej sprawy. Jakie to dokumenty? Przede wszystkim NGO powinno liczyć się z koniecznością przygotowania krótkiej informacji o organizacji i o pożyczce, o którą się ubiegamy: na co chcemy ją przeznaczyć, jaką kwotę chcemy pożyczyć, z czego i kiedy zamierzamy ją spłacić, i z czego pokryjemy jej koszty. Warto też uwzględnić jakiś „awaryjny” plan spłaty, gdyby pierwotne źródło zawiodło.
Ponadto do podstawowych dokumentów należą: kopie dokumentów rejestrowych organizacji, kopia sprawozdania finansowego za ostatni rok obrachunkowy (bilans i rachunek zysków i strat), czasem również informacja o podstawowych danych bilansowych za ostatni kwartał (stan środków pieniężnych, stan i struktura zobowiązań i należności). Reszta dokumentów będzie zależeć od sprawy – w przypadku pożyczki pomostowej będzie to kopia umowy na realizację projektu wraz z harmonogramem płatności i krótkim opisem projektu (nazwa projektu, numer umowy albo informacja o stanie podpisania umowy, krótki opis projektu, kwota dotacji, informacje o wkładzie własnym; jeżeli projekt jest w trakcie – należy podać kwotę już wydaną i która zostaje do wydania oraz wpływy, które organizacja już otrzymała i te, które jeszcze ma otrzymać, harmonogram płatności z umowy i ten urealniony na podstawie doświadczenia organizacji), a w przypadku pożyczek inwestycyjnych – dokumenty związane z planowanymi zakupami i przynajmniej zarysowany biznesplan.
– W każdym przypadku prosimy o dane finansowe: sprawozdanie finansowe za zakończony rok obrotowy i aktualne dane finansowe, np. na koniec ostatniego kwartału kalendarzowego: stan środków pieniężnych, stan zobowiązań, stan należności oraz budżet na okres trwania pożyczki i prognozę wpływów i wydatków w ramach projektu lub działalności gospodarczej i pozostałych działań organizacji. Organizacja powinna także przedstawić plan przepływów finansowych, który ma pokazać, że pożyczka w określonej kwocie jest organizacji potrzebna i że organizacja będzie w stanie, w określonym czasie, spłacić jej kapitał wraz z odsetkami – tłumaczy Teresa Zagrodzka. – Plan przepływów finansowych (cash flow) to bardzo ważny dokument. Stanowi załącznik do umowy pożyczki. Jest to trudny dokument do przygotowania przez organizację. Często więc pomagamy naszym klientom w przygotowaniu tych danych na podstawie wcześniej przesłanego przez nich budżetu.
Pożyczki pod projekt są zwykle spłacane w 1 lub 2 ratach, w momencie kiedy wpływają środki projektowe – harmonogram spłaty pożyczki jest dostosowany do harmonogramu wpływu środków dotacji. Przy pożyczkach na rozwój np. działalności gospodarczej cykl spłaty zwykle jest miesięczny i również jest dostosowany do planu wpływu środków z tej działalności (mogą to być np. raty w różnych wysokościach przy działalności sezonowej).
Analiza ryzyka i zabezpieczenie pożyczki
Niezależnie od tego, jakie jest nasze zdanie na ten temat, dla bankowca każda pożyczka wiąże się z ryzykiem – mniejszym lub większym.
– Organizacje często myślą o pożyczkach pod projekty w sposób uproszczony: dostaniemy pieniądze, nawet jeśli z opóźnieniem, to zwrócimy pożyczkę – mówi Dorota Pieńkowska. – Zdarzają się jednak takie przypadki, wręcz zabójcze dla organizacji, kiedy z jakiś powodów – nierzadko wina leży po stronie organizacji – że transza czy dotacja nie zostaje zrefundowana albo nie zostaje zrefundowana w całości. I wtedy jest kłopot. Tutaj jest potrzebna analiza ryzyka, czego w organizacjach w ogóle się nie robi. Przewidywanie wszelkich sytuacji trudnych. Nie dostaliśmy środków, które miały być przeznaczone bezpośrednio na spłatę pożyczki. Większość organizacji ma budżety oparte o granty. Innym grantem pożyczki nie spłaci. Co robić w takiej sytuacji? O tym właśnie należy pomyśleć jeszcze na etapie ubiegania się o pożyczkę, zanim do takiej sytuacji ewentualnie dojdzie. Czy mamy na tyle zdywersyfikowany budżet, różne ścieżki pozyskiwania środków, że pozwoli nam to rozwiązać taki problem? Oczywiście, w tak trudnej sytuacji możliwa jest renegocjacja warunków spłaty, ale to pożyczkobiorca proponuje nowy harmonogram, który jest przystosowany do nowych realiów, po analizie możliwości spłaty pożyczki w sytuacji gdy pierwotne źródło, wydawałoby się pewne, jednak zawiodło.
Ryzyko kosztuje. Jeśli instytucja finansowa uzna, że – z jakiegoś względu – ryzyko spłaty pożyczki lub kredytu jest wyższe niż przeciętne, może wniosek o finansowanie zwrotne potraktować odmownie albo warunkowo zażądać dodatkowych zabezpieczeń, np. w postaci cesji na kupowanym z pożyczki sprzęcie albo osobistego poręczenia weksla. W PAFPIO i TISE standardowo weksle do umowy pożyczkowej podpisuje osoba lub osoby upoważnione na mocy statutu do zaciągania zobowiązań finansowych w imieniu organizacji, ta sama lub te same, które podpisują umowę pożyczki. W wyjątkowych przypadkach pożyczkodawca może zaproponować weksel z poręczeniem osobistym osoby wskazanej przez organizację, która własnym majątkiem gwarantuje spłatę pożyczki.
Komunikacja z bankiem lub firmą pożyczkową
Im lepiej panujemy nad finansami organizacji, im lepiej je rozumiemy i umiemy przewidywać, tym rozmowa z instytucją finansową będzie łatwiejsza, co wpłynie zapewne na szybkość podjęcia decyzji pożyczkowej i lepsze „uszycie” instrumentu finansowanego na miarę realnych potrzeb, a zatem i finalny koszt pożyczki czy kredytu.
Wnioskujące o pożyczkę NGO często obawiają się, że strata finansowa (wykazana w sprawozdaniu finansowym) może być powodem odrzucenia wniosku o pożyczkę. Sam wynik finansowy niczego nie przesądza. Dla pożyczkodawcy czy kredytodawcy liczy się przede wszystkim realna perspektywa spłaty zobowiązania. Dodajmy na marginesie, że różne organizacje w różny sposób księgują dotacje – są takie, które otrzymaną dotację księgują w całości przychód w chwili wpływu środków, takie które przychód z grantu dostosowują do wysokości poniesionych kosztów projektu i wreszcie spotkałem i taką, która dotacje księgowała w przychód dopiero w momencie jej całkowitego rozliczenia. Wynik finansowy zapisany w bilansie tych trzech przypadków będzie odmienny. Doświadczonego w finansach organizacji pozarządowych analityka prawdopodobnie bardziej niż zysk lub stratę zainteresuje relacja między aktywami obrotowymi a zobowiązaniami.
Podczas rozmów i kontaktów z pożyczko- czy kredytodawcą warto postawić na otwartość i jawność. Jeśli jakieś istotne i trudne – z punktu widzenia kondycji finansowej – zdarzenie w NGO miało miejsce w niedawnej przeszłości, możemy je od razu zakomunikować, bo i tak pewnie zostaniemy o nie zapytani. A jeśli nie poinformujemy o nim z góry, a zostaniemy o nie zapytani, to powinniśmy je jasno i rzeczowo wytłumaczyć.
Ukrywanie trudnych faktów lub – co gorsza – wprowadzanie w błąd analityka pożyczkodawcy jest nie tylko naganne z powodów etycznych, ale i może całkowicie przekreślić nasze szanse pożyczkowe. Pożyczkodawca nie musi nas informować o przyczynie odrzucenia wniosku o pożyczkę lub kredyt. Lepszej komunikacji i obopólnemu zaufaniu dobrze zrobi, jeśli zaprosimy pożyczkodawcę do naszej siedziby, zwłaszcza, jeśli staramy się o pożyczkę po raz pierwszy. Nie dziwmy się, że będą go interesowały nie tylko pieniądze, ale też to, co robimy, czym się zajmujemy i z kim współpracujemy.
Plan przygotowania NGO do wzięcia pożyczki lub kredytu
I. Przygotuj analizę finansową NGO
- Sporządź plan finansowy organizacji stosowny do zakładanych potrzeb – np. jeśli pożyczka lub kredyt mają być spłacone w danym roku kalendarzowym, to wystarczy budżet NGO w bieżącym roku.
- Na podstawie budżetu NGO przygotuj plan przepływów finansowych organizacji (cash-flow) w układzie miesięcznym.
- Na podstawie planu finansowego (budżetu) i cash flow policz „dziurę budżetową” (niedobór finansowy) albo inną potrzebę finansową (np. na rozwój lub inwestycję). To pozwoli określić, jaka jest konkretnie potrzeba pożyczki lub kredytu.
II. Określ potrzebę pożyczkową lub kredytową NGO
- Na podstawie planu finansowego i cash flow ustal, kiedy i w jakich kwotach będziesz potrzebować pieniędzy z kredytu lub pożyczki (zewnętrznego finansowania zwrotnego).
- Zdefiniuj, z czym związane są niedobory finansowe organizacji. To pomoże podjąć decyzję dotyczącą tego, jaki produkt banku lub instytucji pożyczkowej najlepiej pasuje do potrzeby finansowej organizacji, np.: pożyczka albo kredyt pomostowy (np. jeśli przewidywana jest utrata płynności finansowej ze względu na prefinansowanie wydatków w projekcie); pożyczka albo kredyt inwestycyjny (np. w przypadku potrzeby zakupienia sprzętu); kredyt na rozwój (np. na rozwój działalności gospodarczej lub kampanię 1%); albo kredyt w rachunku (tj. kredyt odnawialny w rachunku bankowym).
- Zdefiniuj źródła spłaty pożyczki lub kredytu. Określ, gdzie leżą ryzyka spłaty pożyczki lub kredytu – co można zrobić, żeby im zapobiec, czy są awaryjne plany spłaty.
- Mając plan przepływów finansowych (cash flow), określ optymalne i „bezpieczne” dla NGO terminy spłaty pożyczki lub kredytu.
- Korzystając z dostępnych kalkulatorów kosztów pożyczek i kredytów, policz przybliżone koszty wybranego instrumentu finansowego. Określ z jakich środków chcesz pokryć te koszty.
- Jeśli nie jesteś w stanie samodzielnie podjąć takich kroków, możesz skorzystać z pomocy analityka finansowego (w części zagadnień może być to np. specjalista z banku lub firmy, u której starasz się o pożyczkę), choć warto jest spróbować samodzielnie przygotować się do takiej decyzji.
III. Znajdź optymalnego dla NGO pożyczkodawcę lub kredytodawcę
- Zapytaj w banku, w którym prowadzisz rachunki bieżące organizacji, o możliwość wzięcia kredytu.
- Jeśli spotkasz się z odmową, sprawdź możliwość otrzymania kredytu lub pożyczki w innych bankach lub firmach specjalizujących się w pożyczkach.
IV. Skompletuj dokumenty potrzebne do wniosku o pożyczkę lub kredyt dla NGO
- Przygotuj krótki opis swojej organizacji oraz informację o potrzebnej pożyczce lub kredycie – z czym jest związana, z czego zamierzasz ją spłacić.
Wskazówka:
Postaraj się uszczegółowić informacje, np. kiedy starasz się o pożyczkę „pod projekt” podaj: nazwę projektu, numer umowy (albo informację o stanie podpisania umowy), kwotę przyznanej dotacji, kwotę i źródło wkładu własnego. W przypadku projektu, który trwa – kwotę już wydatkowaną i tę, która zostaje do wydatkowania oraz wpływy, które organizacja już otrzymała i te, które ma jeszcze otrzymać, harmonogram płatności z umowy i informację o tym, czego dany projekt dotyczy. Jeśli starasz się o pożyczkę na rozwój działalności gospodarczej lub odpłatnej – podaj informacje o tym, na co konkretnie planujesz wydać pieniądze oraz załącz plan biznesowy, który pokaże jak pożyczka zostanie spłacona dzięki inwestycji.
- Skontaktuj się z analitykiem bankowym lub pożyczkowym, przedstaw mu przygotowany opis i zapytaj o możliwość wzięcia kredytu lub pożyczki. On wskaże, jakie dokumenty są potrzebne do podjęcia decyzji.
- Zbierz i przygotuj dokumenty zgodnie z zapotrzebowaniem analityka.
Standardowo do dokumentów składanych przy wnioskowaniu o pożyczkę należą:
- kopie dokumentów rejestrowych organizacji;
- kopia sprawozdania finansowego za ostatni rok obrachunkowy (bilans i rachunek zysków i strat), czasem również informacja o podstawowych danych bilansowych za ostatni zamknięty kwartał (stan środków pieniężnych, stan i struktura zobowiązań i należności);
- roczny budżet organizacji oraz cash-flow dla okresu pożyczkowego lub kredytowego.
- kopia umowy na realizację projektu wraz z harmonogramem płatności i krótkim opisem projektu – w przypadku pożyczki pomostowej;
- dokumenty związane z planowanymi zakupami i przynajmniej zarysowany biznesplan – w przypadku pożyczek inwestycyjnych.
Co to jest cash flow?
Źródło: inf. własna (poradnik.ngo.pl)