Publicystyka - ngo.pl

Według analiz organizacji, zakaz mógłby obniżyć emisję gazów cieplarnianych w UE aż o 1.8 miliona ton rocznie, co odpowiada emisji ponad miliona samochodów. 

– Mieszkańcy i mieszkanki wszystkich państw UE mierzą się z kryzysem energetycznym i klimatycznym. Zmuszeni są do oszczędzania energii i obniżania temperatury w swoich domach. Tymczasem superbogaci wciąż pozwalają sobie na nadmierne marnowanie energii podróżując prywatnymi odrzutowcami. Pchają nas jeszcze bardziej w kierunku katastrofy klimatycznej. Podczas gdy świat mierzy się z globalnym kryzysem energetycznym, zagrażającym milionom domostw i napędzającym kryzys klimatyczny, najbogatsi potrafią udać się w 20-minutową podróż prywatnym odrzutowcem. Czas najwyższy, by pozbyć się prywatnych odrzutowców, które są najbardziej nierównym społecznie i najbardziej emisyjnym sposobem podróżowania – mówi Marta Gregorczyk z Greenpeace.

Minister Transportu Francji wyraził otwarte poparcie dla wprowadzenia regulacji dotyczących prywatnych odrzutowców. Mimo że rząd francuski wycofał się z poparcia dla całkowitego zakazu takich przelotów, zaproponował opodatkowanie paliwa odrzutowego na takich samych zasadach jak opodatkowane są paliwa dla samochodów lub wprowadzenie wymogu korzystania wyłącznie z alternatywnych paliw lotniczych. Działania te są w najlepszym wypadku zbyt spóźnione i niewystarczające – prawdopodobnie nie powstrzymają superbogatych od latania prywatnymi odrzutowcami. Mogą także okazać się pozornym rozwiązaniem, które doprowadzi do używania w prywatnych odrzutowcach paliw alternatywnych, które są zarówno niewydajne, jak i szkodliwe dla środowiska. Regulacje związane z przelotami odrzutowców powinny zagwarantować przynajmniej ograniczenie liczby takich przelotów. 

Problem prywatnych odrzutowców niedawno przykuł uwagę opinii publicznej, po tym jak znani  celebryci i celebrytki, w tym gracze najlepszej francuskiej drużyny piłki nożnej, zostali skrytykowani za ich bezsensownie krótkie loty odrzutowcami. Prywatne samoloty emitują 10 razy więcej gazów cieplarnianych na osobę na kilometr niż zwykłe loty i nawet 50 razy więcej niż średni przejazd pociągiem w Europie. W ostatnim czasie liczba podróży prywatnymi odrzutowcami wzrosła mimo że, aby zatrzymać wzrost średniej globalnej temperatury na poziomie 1.5°C, emisje z lotnictwa powinny być gwałtownie redukowane. W 2018 roku 50% wszystkich emisji z lotnictwa było spowodowanych przez jedynie 1% światowej populacji.