Czy Intermarché wycofa jaja klatkowe z produktów? Otwarte Klatki rozpoczynają kampanię do klientów sieci
Stowarzyszenie Otwarte Klatki chce przekonać Intermarché do wycofania tzw. jaj "trójek" z produktów gotowych marki własnej. Aktywiści podkreślają, że próby nawiązania dialogu w sprawie takiej polityki okazały się nieskuteczne, a społeczeństwo oczekuje od firm transparentności w tym zakresie. Zapowiadają działania informacyjne kierowane do klientów Intermarché i protesty pod sklepami sieci.
Sieć Intermarché zadeklarowała wycofanie ze sprzedaży jaj świeżych pochodzących z chowu klatkowego, nie raportuje jednak corocznych postępów w realizacji tego zobowiązania. Nie podaje też publicznie informacji o rodzaju jaj wykorzystywanych w produktach marki własnej. Stowarzyszenie Otwarte Klatki zdecydowało się więc rozpocząć kampanię publiczną, aby nakłonić Intermarché do zrezygnowania ze stosowania jaj klatkowych w produktach gotowych.
– Sieć Intermarché zobowiązała się zrezygnować z jaj świeżych z chowu klatkowego i ta decyzja zasługuje na pochwałę. Jednak nie oznacza to, że zakupy w Intermarché są bezpieczne dla osób, które świadomie unikają jaj klatkowych. Wciąż mogą się one kryć w składach produktów gotowych marek własnych – mówi Paweł Rawicki, prezes Stowarzyszenia Otwarte Klatki – Decyzje Intermarché w tym zakresie mają wpływ na miliony zwierząt, a sieć nie reaguje na nasze próby nawiązania dialogu w tej sprawie, jesteśmy więc zmuszeni rozpocząć kampanię publiczną skupioną na tej firmie. Jako organizacja pożytku publicznego zapewniamy konsumentom dostęp do informacji o politykach firm dotyczących zwierząt, a warunki hodowli kur są dla polskiego społeczeństwa bardzo ważną kwestią – dodaje.
Według badania Biostatu ze stycznia 2022 r., aż 78,5% Polek i Polaków deklaruje, że przy kupowaniu jaj istotna dla nich jest informacja o warunkach hodowli kur, a 81% uważa, że w przypadku chowu klatkowego nie są one odpowiednie. Kupując produkty gotowe klienci nie mają jednak dostępu do informacji o rodzaju wykorzystanych w nich jaj. W ocenie Otwartych Klatek publiczne deklaracje sieci są więc kluczowe, aby zapewnić konsumentom możliwość zgodnego z własnymi przekonaniami wyboru – według wspomnianego wcześniej badania 70,5% Polek i Polaków decydowałoby się na produkty z jajami bezklatkowymi, gdyby na etykiecie znajdowała się informacja o warunkach chowu.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat w Polsce zaobserwować można było duże zmiany w strukturze chowu kur niosek i wyraźny trend odchodzenia od chowu klatkowego. W styczniu 2024 w klatkach utrzymywanych było 71,97% kur w porównaniu do 87,4% w roku 2014. 160 firm w Polsce, w tym 27 sieci handlowych zobowiązało się wycofać jaja klatkowe z oferty, a część już zrealizowała tę deklarację. Dotyczy to jednak jaj całych, tymczasem według szacunków globalnej koalicji Open Wing Alliance, bazujących na uśrednionych danych rynkowych z krajów europejskich, jaja w składach produktów gotowych marek własnych mogą stanowić aż 4-11% jaj wykorzystywanych na rynku europejskim.
Sieci sklepów takie jak Biedronka, Kaufland, Carrefour, Lidl, Aldi, Żabka czy Społem, zadeklarowały wycofanie jaj klatkowych z produktów przetworzonych ich marek własnych. W produktach Biedronki nie ma jaj “trójek” od 2022 roku, a Żabka w 2023 r. pozbyła się ich z głównych składników marek własnych.
– Chów klatkowy kur nierozerwalnie wiąże się z ich ogromnym cierpieniem – spędzają całe swoje życie zamknięte w klatce, bez dostępu do słońca czy świeżego powietrza, na powierzchni wielkości kartki A4. Społeczeństwo, w tym klienci Intermarché, nie chcą wspierać tego okrucieństwa swoimi decyzjami zakupowymi, liczymy więc że sieć postąpi w sposób odpowiedzialny, wycofując tzw. “trójki” z produktów marki własnej i transparentnie informując o postępach w wycofywaniu jaj świeżych klatkowych – podsumowuje Paweł Rawicki.
Petycję skierowaną do sieci Intermarché można podpisać na stronie https://otwarteklatki.pl/petycje/intermarche. Otwarte Klatki zapowiadają też protesty pod sklepami sieci.
Źródło: Stowarzyszenie Otwarte Klatki