Koniec roku za pasem, rozpoczęły się zatem wielkie podsumowania wielkich graczy rynku cyfrowego. Swoje listy najpopularniejszych haseł przedstawił już Facebook i YouTube, ale najważniejszą listą wciąż pozostaje ta opracowana przez Google, bo przecież wyszukiwarka wie najlepiej, co było popularne. I oto otrzymaliśmy zestawienie z Mountain View.
Co z niego wynika? Cóż, jak zwykle oczy internautów skupiły się na rzeczach raczej mniej, niż bardziej ważnych. Patrząc na polską listę, łatwo wywnioskować, wokół czego kręcił się 2014 rok polskich użytkowników sieci:
- Anna Przybylska
- Mundial 2014
- Conchita Wurst
- Krym
- Wybory samorządowe 2014
- Robin Williams
- Ukraina
- Top Model
- Soczi
- Gender
Aż dziw bierze, że nasz narodowy sport, w którym wygrywamy wszystko, przegrał z Anną Przybylską. Z drugiej strony, ciężko znaleźć osobę, która nie darzyłaby aktorki sympatią, więc jej odejście było sporym szokiem zarówno dla showbiznesu, jak i dla ludzi niezwiązanych z branżą. Ciekawe jest także to, że Conchita Wurst wyprzedziła istotne z naszej perspektywy wydarzenia, czyli aneksję Krymu i wybory samorządowe. Ale patrząc na miejsce 10., polscy internauci bardzo zainteresowali się tematyką gender. Zresztą przewijała się ona nie tylko w sieci, ale również w mediach, wywołując istną burzę w szklance wody. Równie niespodziewane odejście wybitnego aktora - Robina Williamsa - także wzbudziło zainteresowanie polskich użytkowników, wyprzedzając program Top Model oraz Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi.
Jeszcze ciekawiej przedstawia się lista globalna, na której królują jednak wydarzenia o randze międzynarodowej:
- Robin Williams
- Mundial 2014
- Ebola
- Malaysia Airlines
- ALS Ice Bucket
- Flappy Bird
- Conchita Wurst
- ISIS (państwo islamskie)
- Frozen (film Kraina Lodu)
- Igrzyska w Soczi
Pierwsze dwa miejsca - adekwatnie do polskiej listy - przypadły w udziale piłce nożnej i odejściu wybitnej postaci świata filmowego. Ale dalej jest już zupełnie inaczej. Świat wpadł w lekką panikę związaną z nakręcaną przez media, możliwą epidemią wirusa Ebola (która była niemożliwa, ale to temat na artykuł popularnonaukowy), najbardziej pechowymi liniami lotniczymi świata, czyli Malaysia Airlines (jeden samolot zaginiony, drugi zestrzelony) oraz globalnej modzie na oblewanie się zimną wodą w imię akcji charytatywnej. Co prawda zdecydowana większość osób biorących w niej udział nie bardzo wiedziała, o co właściwie chodzi, ale ALS Ice Bucket Challenge uplasowało się na 5. pozycji globalnych wyszukiwań. Miejsce 6. i 7. można pominąć, natomiast numer 8 jest już ciekawy, dotyczy bowiem ISIS, czyli tzw. państwa islamskiego. Akty bezprecedensowego terroru, jakiego dopuszczają się islamscy fanatycy skupiły na sobie oczy całego świata, doprowadzając również do zawiązania się niecodziennych koalicji wojskowych. Stawkę zamyka film animowany „Frozen” oraz Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi.
Nietrudno zauważyć, że trendy wyszukiwań polskich i globalnych internautów pokrywają się ze sobą w kilku miejscach, a na obu listach obok istotnych i poważnych problemów znajdziemy ważkie, zupełnie nieważne na większą skalę tematy. Bo tak właśnie działa Internet.
Znamienne również, że na żadnej z list nie uświadczymy niczego, co związane jest z sektorem pozarządowym. No, może ALS Ice Bucket Challenge można by podciągnąć pod działalność pozarządową, jako że zorganizowała to fundacja mająca na celu wsparcie i uświadamianie w zakresie strasznej choroby, jaką jest stwardnienie zanikowe boczne. Ale gdyby nie doskonale przeprowadzona akcja marketingowa i viralowe filmiki, raczej wątpliwe, by tematyka spotkała się z takim zainteresowaniem.
Polska lista wydawać się może niekompletna, ponieważ pod koniec roku dużą uwagę skupia Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która prawdopodobnie byłaby w stanie wskoczyć na Top 10 krajowych wyszukiwań w Google. Na dzień dzisiejszy jedynym reprezentantem działalności pozarządowej pozostaje ALS Ice Bucket Challenge.
Źródło: Technologie.ngo.pl