Dziś ostatni dzień obrad 14. Konferencji Stron Konwencji ONZ w sprawie Zmian Klimatu (COP 14). Jest to w tej chwili najważniejsza instytucja zajmująca się ochroną klimatu w skali całego świata. Ponieważ w jej obradach uczestniczą aż 192 państw świata o skrajnie odmiennych stanowiskach, znalezienie kompromisu między nimi jest niezwykle trudne.
Ostatnie dwa tygodnie udowodniły, że aby osiągnąć ten kompromis
niezbędne jest przywództwo krajów najbardziej rozwiniętych. To one
są historycznie odpowiedzialne za koncentrację gazów cieplarnianych
w atmosferze i to one mają środki do bycia liderem w ograniczaniu
ich negatywnego wpływu na klimat i przystosowywania się do
zachodzących już negatywnych zmian. Podczas dotychczasowych obrad
COP 14 kraje te wykazały się skrajną nieodpowiedzialnością i nie
podjęły wystarczających starań, aby zawarcie porozumienia stało się
możliwe.
Ze względu na bierność najbardziej uprzemysłowionych państw, w
tym Unii Europejskiej, stan negocjacji na dzień dzisiejszy pokrywa
się właściwie z decyzjami podjętymi już rok temu podczas COP13 na
Bali. W Poznaniu, mimo oczekiwań, nie przyjęto wiążącego celu
redukcji emisji dla krajów rozwiniętych na poziomie 25-40% do roku
2020 w stosunku do roku 1990. Nie udało się zamknąć przeglądu
funkcjonowania Protokołu z Kioto. Nie ustalono zakresu tzw.
„wspólnej wizji” łagodzenia zmian klimatu. Jedynym osiągnięciem
tych negocjacji może być ustalenie zasad funkcjonowania Funduszu
Adaptacyjnego. Koalicja Klimatyczna ma nadzieję, że obradującym
dziś ministrom środowiska uda się zawrzeć kompleksowe porozumienie
w tej kwestii.
Koalicja Klimatyczna z przykrością stwierdza, że stanowisko
prezentowane ostatnio przez Unię Europejską kompromituje jej
reputację lidera walki ze zmianami klimatu. Doceniamy dotychczasowe
redukcje emisji, które udało się osiągnąć zwłaszcza w nowych
krajach członkowskich. Szczególnie cieszy nas fakt, że polski
Minister Środowiska Pan Maciej Nowicki zadeklarował, że Polska może
osiągnąć 30% redukcję do roku 2020. Jednakże jest to jedynie
pierwszy krok na drodze do ograniczenia zmian klimatu. Tymczasem
przywódcy europejscy obradujący obecnie w Brukseli na szczycie Rady
Europejskiej najprawdopodobniej znacznie osłabią jedyne
instrumentarium, jakie w umożliwiłoby Europie realizację tego celu
- pakiet energetyczno-klimatyczny. Ze względu na naciski Polski,
Niemiec i Włoch, inspirowane przez lobbing firm energetycznych,
zapisy pakietu zostały w znacznym stopniu rozmyte. Dotyczy to
szczególnie kwestii Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EETS).
Brak zdecydowanych zobowiązań ze strony Unii znacznie utrudnia
sukces negocjacji w Poznaniu.
Koalicja Klimatyczna żywi głęboką nadzieję, że jeszcze dziś uda
się przełamać impas negocjacji COP14. Jeśli ministrom nie osiągną
ambitnego porozumienia, to nie tylko będzie można uznać COP14 za
porażkę, ale także postawi to pod znakiem zapytania sukces
następnych spotkań. Od sukcesu COP 14 zależy powodzenie następnej
konferencji stron w Kopenhadze w 2009r. Mało prawdopodobnym jest,
że uda się tam rozwiązać wszystkie sporne kwestie, co do których
strony konwencji różnią się w Poznaniu.
Koalicja Klimatyczna jest porozumieniem organizacji
pozarządowych działających na rzecz ochrony globalnego klimatu.
Celem Koalicji Klimatycznej jest inicjowanie i wspieranie działań
na rzecz ustanowienia i realizacji aktywnej polityki klimatycznej w
naszym kraju oraz monitorowanie jej wdrażania.
Misja Koalicji zawiera się z stwierdzeniu, że: „aktywna polityka
klimatyczna i dalsze obniżanie emisji gazów szklarniowych w Polsce
jest środkiem do równoległego wzmacniania gospodarki lokalnej,
tworzenia zielonych miejsc pracy i wzrostu globalnej
odpowiedzialności każdego z nas.”
Źródło: Koalicja Klimatyczna