340 godzin pracy asystentów kulturowych, 500 godzin języka polskiego, ponad 50 godzin konsultacji dla nauczycieli, ponad 100 stron przetłumaczonych dokumentów szkolnych, a do tego szkolenia dla nauczycieli i pracowników szkoły. Przede wszystkim jednak kilkadziesięcioro dzieci z Azji, które „nie chodzą po szkole jak smutne duchy, ale jak uśmiechnięte krasnale”. To rezultaty kończącego się właśnie projektu „Wielokulturowa szkoła w gminie Lesznowola".
Działaniami w projekcie zostali objęci uczniowie, nauczyciele, dyrekcja i pracownicy szkoły. Realizatorzy projektu zostali ciepło przyjęci w szkole. Działaniem, które od początku zyskało dużą przychylność szkoły i entuzjazm nauczycieli było zatrudnienie w szkole asystentów kulturowych wspierających dzieci chińskie i wietnamskie. Szybko okazało się, że zaplanowane 10 godzin pracy w miesiącu to zbyt mało aby zaspokoić potrzeby całego środowiska szkolnego – nauczycieli, rodziców, uczniów. Dlatego gmina zgodziła się sfinansować dodatkowe godziny pracy asystentów ze swojego budżetu. W tej chwili nikt już nie wyobraża sobie szkoły w Mrokowie bez asystentów kulturowych. Przez cały czas trwania projektu prowadzone były konsultacje kulturowe dla nauczycieli i pracowników szkoły, w trakcie których omawiane były poszczególne trudne sytuacje z pracy z klasą wielokulturową. Nauczyciele uczestniczyli również w szkoleniach prawnych na temat sytuacji dzieci z doświadczeniem migracyjnym w polskim systemie oświaty oraz w szkoleniach z zakresu adaptacji ucznia cudzoziemskiego w polskiej szkole.
Doświadczenia szkół, w których uczą się dzieci z doświadczeniem migracyjnym pokazują, że największym wyzwaniem dla szkoły – nauczycieli oraz uczniów - jest brak znajomości języka polskiego przez uczniów cudzoziemskich przy jednoczesnym obowiązku szkolnym. Uczniom tym przysługuje co prawda 5 lekcji tygodniowo języka polskiego oraz zajęć wyrównawczych z innych przedmiotów, natomiast jest to zdecydowanie zbyt mało, aby opanować język polski i uczestniczyć w zajęciach szkolnych w sposób efektywny. Dlatego w projekcie zaplanowano w sumie 500 godzin dodatkowych lekcji języka polskiego. Przetłumaczono również na język chiński i wietnamski dokumenty szkolne – zwolnienia, usprawiedliwienia, formularze zapisu do szkoły. Uczniowie chińscy i wietnamscy wzięli także udział w 20 warsztatach akulturacyjnych, których celem było wsparcie ich adaptacji w polskiej szkole. W czasie warsztatów poznawali polską kulturę – (zwyczaje, kuchnię, legendy), zdobywali wiedzę o Polsce i Polakach, rozmawiali emocjach, które towarzyszą im w codziennych sytuacjach w szkole i w domu.
Na zakończenie odbyło się forum nauczycielskie, które było okazją do wymiany doświadczeń oraz wypracowania rozwiązań wspierających funkcjonowanie szkoły wielokulturowej, jaką niewątpliwie jest szkoła w Mrokowie. W forum wzięli udział nauczyciele oraz zaproszeni eksperci.
Oprócz wymiernych rezultatów mierzonych w godzinach, osobach i liczbach, projekt przyniósł również inne efekty. Rodzice chińscy i wietnamscy zaczęli przychodzić na zebrania szkolne. Wcześniej nie robili tego, bo po pierwsze nie znają tej praktyki ze szkół w swoich krajach, więc nie wiedzieli, że trzeba w nich uczestniczyć. Po drugie nie znając języka nie widzieli sensu uczestnictwa w zebraniu. Uczniowie czują się lepiej i bezpieczniej w szkole kiedy mają wsparcie w asystentach znających ich języki oraz rozumiejących ich sytuację. Nauczyciele również czują się pewniej, kiedy mogą skorzystać ze wsparcia asystenta w komunikacji z rodzicami czy podczas lekcji oraz z możliwości rozmowy z konsultantami kulturowymi.
Projekt pokazał jednocześnie, że aktualnie obowiązuję przepisy i rozwiązania systemowe nie są jeszcze adekwatne do wyzwań z jakimi borykają się polskie szkoły, w których uczą się uczniowie z doświadczeniem migracyjnym. Lukę tę zapewniają właśnie działania podejmowane przez organizacje pozarządowe. Pokazał jednak, że warto je podejmować, ponieważ wpływają one pozytywnie na całe środowisko szkolne – nauczyciele, uczniowie, rodzice, którzy tego wsparcia potrzebują.