Niemal za każdym razem, gdy spotykam się z osobą pełniącą funkcję kierowniczą w organizacji non-profit, aby omówić z nią projekt związany z nowymi technologiami, już po kilku minutach słyszę: “Nie znam się specjalnie na technologii.” A kto się zna?
Artykuł dzięki współpracy z NTEN Nonprofit Technology Network. Autor Lisa Rau Dyrektor Generalny i Współzałożycielka, Confluence
Dlaczego nie zdarza nam się mówić “Nie znam się na księgowości” czy też “nie jestem ekspertem w dziedzinie wyceny”, lub też „ład korporacyjny nie jest moją mocną stroną”? Wielu przedstawicieli kadry kierowniczej podchodzi do kwestii zarządzania i przywództwa z dużo mniejszą rezerwą, niż do dziedziny technologii. A przecież te same cechy, które czynią daną osobę dobrym liderem, mają zastosowanie do zarządzania nowoczesnymi technologiami.
Nie trzeba się bać technologii
Jestem zdania, że lęk ten wiąże się przynajmniej częściowo z tempem zmian, zachodzących w świecie nowoczesnych technologii, które sprawia, że czasami trudno się zorientować, czego właściwie nie wiemy. Świadomość, że nie jest się ekspertem w dziedzinie technologii sprawia, że czujemy się niepewnie – to dziedzina pełna skrótów i terminów niezrozumiałych dla laików. Tylko prawdziwie silny przywódca czuje się swobodnie, okazując swoją ignorancję poprzez zadawanie pytań. Dlaczego fakt ten jest szczególnie trudnym wyzwaniem właśnie dla sektora non-profit?
Z naszego doświadczenia wynika, że świat amerykańskich (ale podejrzewam, że w innych zakątkach świata jest podobnie) organizacji non-profit charakteryzuje się niskim stopniem “przepuszczalności” w stosunku do sektora rządowego i handlowego – wielu pracowników spędza całe swoje zawodowe życie w tym sektorze, co ogranicza możliwości w zakresie transferu wiedzy, jak również dobrych praktyk biznesowych.
W grę wchodzą także inne niekorzystne okoliczności – przepaść pokoleniowa, a co za tym idzie, odmienne oczekiwania ludzi młodych, mniejsze budżety kapitałowe oraz nieustające, odwieczne dążenie do redukowania kosztów ogólnych - wszystkie te czynniki sprawiają, że korzystanie z nowoczesnych technologii w organizacjach non-profit nie jest łatwe.
Potraktuj technologie jak kolejne zadanie
A przecież cechy, które najlepsi liderzy wykorzystują w innych obszarach swojej pracy, mają zastosowanie także do zarządzania technologią. Podstawowe umiejętności to:
- Umiejętność realizowania zadań na dobrym poziomie – jeśli jesteś “człowiekiem czynu”, jesteś w stanie to osiągnąć
- Tworzenie długoterminowych planów rozwoju technologii, ukierunkowanych na realizację misji organizacji.
- Znajdywanie dobrych pracowników, obdarzanie ich zaufaniem, a zarazem obarczanie odpowiedzialnością za wykonanie zadań.
- Należyta staranność – gromadzenie wielu ofert dla potrzeb dużych zakupów lub projektów, sprawdzanie referencji, porównywanie
- Tworzenie budżetów i monitorowanie wydatków, realizacji i harmonogramów oraz ocena działań
- Zapewnienie jasności zasad co do ról i zakresów odpowiedzialności oraz struktury podległości służbowej
- Wspieranie personelu – poprzez komunikację, szkolenia oraz prawidłowy przepływ informacji zwrotnej na wszystkich szczeblach organizacji
- Gotowość uczenia się nowych rzeczy
Decyzje dotyczące nowych technologii nie są łatwe. Temat jest złożony i słabo znany, korzyści – trudne do oszacowania, a koszty mogą okazać się znacznie wyższe od wstępnie oszacowanych. Choć oczywiście nie chcemy tu hołdować stereotypom, trzeba przyznać, że zdarza się, że inżynierowie – specjaliści zajmujący się strukturą sieci czy bazami danych miewają trudności z objaśnieniem szczególnie zawiłych zagadnień w sposób zrozumiały dla laików. Ceny realizacji poszczególnych projektów także mogą okazać się bardzo zróżnicowane.
Wiedza ważna dla ciebie
Co musi wiedzieć kadra kierownicza organizacji non-profit na temat technologii informacyjnych? Na naszej liście znalazło się zaledwie kilka punktów kluczowych:
- Rozumieć istotę zasobów technologicznych: Do zakresu środowiska technologicznego Waszej organizacji należą: nazwa domeny, strona internetowa, konta w serwisach społecznościowych, usługi hostingowe, wykonawcy usług technologicznych, sprzęt, oprogramowanie, sieć, systemy operacyjne (zarówno aplikacje domowe, jak i biznesowe), usługi, a także elementy zarządzania ryzykiem (kopie zapasowe, ochrona przed wirusami, bezpieczeństwo). Na początek musisz dobrze zrozumieć, jakimi zasobami dysponujesz.
- Zatrudnić ludzi godnych zaufania: Nie oczekujemy, że przedstawiciele kadry kierowniczej organizacji non-profit zostaną ekspertami w dziedzinie technologii, tak, jak nie oczekujemy od nich, że będą wysokiej klasy specjalistami księgowości czy też prawa. Kierownicy muszą natomiast umieć wynajdywać godnych zaufania ekspertów i nawiązywać z nimi długoterminową współpracę – dotyczy to zarówno pracowników organizacji, jak i wykonawców z zewnątrz.
- Planować: Nikt z nas nie umie przewidywać przyszłości, co oznacza, że za kilka lat strona internetowa Waszej organizacji będzie z pewnością robiła wrażenie przestarzałej, oprogramowanie będzie wymagało aktualizacji, na rynku zaś pojawią się nowe rozwiązania technologiczne – niektóre z nich bardzo korzystne z punktu widzenia potrzeb Waszej organizacji. Tak samo, jak opracowuje się plan strategiczny, powinniście opracować plan technologiczny, aktualizowany raz do roku, oraz stosowny budżet w tym zakresie.
- Chronić: Choć rezerwy mogą okazać się pomocne, gdy organizacja staje w obliczu nieprzewidzianych wydatków, atak hakerów na stronę internetową, kradzież numerów kart kredytowych darczyńców czy katastrofalna awaria serwera mogą stać się przyczyną nieodwracalnej klęski. Plan technologiczny odgrywa kluczową rolę w dziedzinie ochrony.
- Zarządzać FUD: Szczególnie w kontekście rozwoju nowych systemów, Strach, Niepewność i Wątpliwości (Fear, Uncertainty, Doubt – FUD; tak, istnieje coś takiego!) mogą okazać się zabójcze nawet dla najlepszych. W świecie nowoczesnych technologii ludzie są nie mniej ważni, niż same technologie.
- Wybrać IBM: Nie, oczywiście, że nie dosłownie. Chodzi nam o to, że należy wybierać rozwiązania zgodne ze standardami branży, aby zapewnić sobie długofalową korzyść z inwestycji.
- Odrobić pracę domową z matematyki: Zasadniczo, inwestowanie w nowe technologie powinno być opłacalne (w przeciwnym razie, po co mielibyśmy to robić?) Warto zadać sobie trud przygotowania realistycznej analizy kosztów i korzyści dla każdej z dostępnych opcji.
Należy też pamiętać, że po drodze czyha na nas szereg pułapek. Oto sprawy, o które trzeba zadbać zawczasu:
- Aktualizacja oprogramowania. Wiesz, ile są warte opłaty za utrzymanie i wsparcie techniczne. Nowe wersje oprogramowania to nowe funkcje, aktualizacje zabezpieczeń oraz usunięcie błędów, które pojawiły się w wersjach poprzednich.
- Rezygnacja z podejścia “zrób to sam”. Co prawda powierzenie określonych zadań personelowi wewnętrznemu może okazać się tańsze, niż zatrudnienie fachowca z zewnątrz, tym niemniej, Waszym pracownikom z pewnością się nie nudzi, a fachowiec zrobi to, co należy, dużo szybciej i bezproblemowo.
- Zapłata godziwej ceny. Organizacje non-profit zbyt często wybierają najtańsze oferty – lub, co gorsza, uwzględniają w budżecie wyłącznie koszt stawek godzinowych zamiast całościowego kosztu realizacji projektu. Należy działać z należytą ostrożnością, aby upewnić się, że podana cena jest godziwa i rozsądna – dzięki temu organizacja otrzyma to, za co zapłaciła.
- Negocjowanie: Wykonawcy oczekują negocjacji. Należy dokładnie przeczytać kontrakt, a następnie przystąpić do negocjowania warunków.
- Zachowanie kontroli: Należy wybierać ekspertów i sprzedawców godnych zaufania, to jednak nie oznacza, że można scedować na nich kontrolę. Kierownictwo musi angażować się w realizację projektu na każdym etapie.
Nowoczesna technologia nie ma w sobie nic z magii. Często zdarza się, że niewielkie ulepszenia są możliwe dzięki działaniom na niewielką skalę. Większość organizacji non-profit powinna bazować na tym, co już posiada – pod względem oprogramowania, potencjału i umiejętności personelu, a także podstawowych procesów biznesowych.
Korzyści z nowoczesnych technologii mają ogromne znaczenie. Mogą one przybrać następującą postać:
- Generowanie oszczędności dzięki poprawie skuteczności i efektywności działań pracowników.
- Umiejętność oceny skali. Być może wystarczy jeden arkusz kalkulacyjny, aby przygotować wyszczególnienie dla stu podmiotów, ale w przypadku tysiąca lub więcej, trzeba będzie poszukać nowej, lepszej metody.
- Dbałość o większą niezawodność infrastruktury
- Tworzenie nowych możliwości wykorzystania posiadanych zasobów
- Skupienie się na kluczowych miernikach efektywności.
- Uniezależnienie się od zewnętrznych wykonawców dzięki wdrożeniu systemów, które może utrzymywać kadra organizacji, lub które wymagają wsparcia technicznego w mniejszym zakresie
Nie trzeba znać się na nowoczesnych technologiach, by móc nimi zarządzać. Wystarczy wierzyć, że jest to istotne – ponieważ nie osiągniemy niczego, jeśli nie potraktujemy zadania priorytetowo. Potem wystarczy zrobić właściwy użytek ze swych umiejętności przywódczych na gruncie zarządzania nowoczesną technologią.
Źródło: technologie.ngo.pl