Clean Clothes Campaign potępia przemoc wobec pracowników branży odzieżowej w Kambodży
Clean Clothes Campaign oraz inne organizacje walczące o ochronę praw pracowniczych, a także związki zawodowe na całym świecie wyrażają swoje oburzenie w związku z brutalnymi aktami przemocy i represją w Kambodży w odpowiedzi na demonstracje pracowników branży odzieżowej i obuwniczej, którzy domagają się podniesienia płacy minimalnej.
- Natychmiastowego zakończenia wszelkich aktów przemocy i zastraszania wobec pracowników i ich przedstawicieli;
- Uwolnienia wszystkich osób aresztowanych za udział w walkach[1];
- Poszanowania prawa do wolności zgromadzeń oraz prawa pracowników do strajku;
- Powstrzymania się od postawienia zarzutów pracownikom i przywódcom związków zawodowych, którzy uczestniczyli w strajku;
- Wznowienia pokojowych negocjacji dotyczących płacy minimalnej; oraz
- Zapewnienia, że wszystkie osoby odpowiedzialne za przemoc wobec strajkujących zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.
Akty przemocy wobec pracowników branży odzieżowej rozpoczęły się po tym, jak 24 grudnia 2013 r. związki zawodowe w Kambodży wezwały do ogólnokrajowego strajku. Pracownicy domagali się podniesienia minimalnej płacy miesięcznej do wysokości 160 USD. W odpowiedzi na kontynuację protestów, w dniach 2 i 3 stycznia policja i wojsko użyły siły, zabijając co najmniej 4 osoby i raniąc niemal 40.
7 stycznia br. siedem marek wystosowało otwarty list do rządu w Kambodży, w którym wyraziły swoje zaniepokojenie w związku z ostatnimi aktami przemocy. To godne pochwały, że te marki są gotowe wyrazić swoje poparcie dla sprawy i bulwersujące, że tak wiele innych marek pozostaje biernych w obliczu tak rażącego pogwałcenia praw człowieka w ich sektorze. Ponieważ u podstaw demonstracji leżą głodowe płace, globalne marki odzieżowe muszą także uznać rolę, jaką pełnią w tej sprawie i podjąć natychmiastowe działania, obejmujące:
-
Publiczne oświadczenie, że wszelkie przyszłe zamówienia dotyczące odzieży i obuwia w Kambodży będą uzależnione od:
- natychmiastowego zaprzestania aktów przemocy wobec pracowników;
- uwolnienia wszystkich osób zatrzymanych podczas protestów płacowych i wycofania wszelkich oskarżeń;
- przywrócenia przez rząd prawa do strajków i zgromadzeń;
- Płacenie godnych cen fabrykom, wystarczających do tego, by pracodawcy mogli wypłacać godne pensje;
- Wspieranie żądań pracowników o znaczną podwyżkę płacy minimalnej (do 160 USD); oraz
- Zobowiązanie się do utrzymania wolumenu zakupów z Kambodży, jeśli płace wzrosną.
„Chociaż koncentrujemy się przede wszystkim na bezpieczeństwie i dobrostanie zatrzymanych pracowników, wzywamy także marki do tego, by uwzględniły długofalowe konsekwencje swoich praktyk zakupowych.” powiedział Jeroen Merk z Clean Clothes Campaign. „Dopóki marki nie uświadomią sobie, że te praktyki przyczyniają się do głodowych pensji wypłacanych pracownikom w Kambodży, a te z kolei do demonstracji, których właśnie jesteśmy świadkami, żadna marka, która pozyskuje produkty z Kambodży, nie może twierdzić, że działa w sposób sprawiedliwy czy przyzwoity.”
Branża odzieżowa w Kambodży, w której zatrudnionych jest ponad 500.000 osób, stanowi około 95% eksportu tego kraju i jest warta 3,38 miliardów euro rocznie. Minimalna płaca jest daleka od godnej płacy, a pensje głodowe otrzymywane przez pracowników przyczyniają się do szokujących poziomów niedożywienia głównie wśród młodych kobiet pracujących w tej branży.
„Ostatnie przerażające wydarzenia pokazują, dlaczego władze nie mogą już pozwolić sobie na ignorowanie aktualnych problemów społecznych oraz złych warunków życia pracowników w Kambodży,” powiedział Tola Meoun, przewodniczący programów pracowniczych dla ośrodka kształcenia prawnego sektora NGO w Kambodży (Labor Programmes for the Cambodian NGO Community Legal Education Centre).
W piątek, 10 stycznia, w ambasadach i innych miejscach na całym świecie odbywają się akcje prowadzone w akcie solidarności z pracownikami z Kambodży. W ramach tego dnia wsparcia uczestnicy kampanii będą wzywać rząd w Kambodży do uwolnienia osób zatrzymanych podczas protestów oraz do przywrócenia negocjacji w sprawie płacy minimalnej.
Źródło: Clean Clothes Campaign