Chcesz długo cieszyć się dobrą pamięcią? Zacznij grać w brydża!
Wraz z postępami medycyny wydłuża się średnia długość życia, a co za tym idzie rośnie liczba osób w wieku 65+, to już niemal 25 proc. całej populacji. Fundacja „Bridge to the People” prowadzi i finansuje badania nad wpływem gry w brydża na zdolności poznawcze ludzi starszych. Dlaczego warto sięgnąć po ten właśnie sport, zwłaszcza będąc seniorem?
Wśród społeczeństwa szybko rośnie liczba osób starszych dotkniętych demencją i chorobami neurodegeneracyjnymi. Problem chorych na Alzheimera czy zmagających się z innymi typami demencji dotyczy także, a może głównie rodzin, które dźwigają cały ciężar opieki nad chorymi. Liczba Domów Pomocy Społecznej czy Domów Dziennego Pobytu jest zbyt mała i często niedostępna, głównie z przyczyn finansowych. Nie od dziś wiadomo, że profilaktyka jest wielokrotnie tańsza niż leczenie chorób. Niestety w Polsce finansowanie profilaktyki zdrowotnej jest niemal zerowe, a przecież w przypadku chorób neurodegeneracyjnych wczesne zapobieganie jest skuteczne w dużej liczbie przypadków.
Pamięć a aktywność umysłowa
„Use it or lose it”, czyli „Używaj lub strać” – hasło to dotyczy aktywności umysłowej, która znacznie wydłuża okres świadomego życia ludzi starszych. Powinna jej towarzyszyć także aktywność fizyczna. Prowadzone przez Fundację „Bridge to the People” badania nad efektami gry w brydża na zdolności poznawcze ludzi starszych są obiecujące. Już 20 lat temu prof. Marian Cleeves Diamond wykazała, że gra w brydża zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera aż o 75 proc. Inne badania naukowe wykazały, że gra w brydża przynosi wymierne korzyści dla sprawności umysłowej i zdrowia mózgu u seniorów.
Brydż w walce z demencją
Z pilotażowych badań Fundacji (badania główne są w toku) prowadzonych we współpracy z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu i jego Collegium Medicum (dawniej Akademia Medyczna) wynika, że efekty gry w brydża u ludzi starszych są nawet bardziej obiecujące niż te sygnalizowane przez uczonych z Uniwersytetu Berkeley California.
Badania prowadził zespół profesorów: Kornelia Kornatowska (geriatra i gerontolog), Krzysztof Rubacha (metodologia), Beata Przyborowska (pedagogika) pod kierunkiem Piotra Błajeta (pedagogika i fizjologia sportu). Okazało się, że osoby z demencją na etapie średnich zaburzeń poznawczych, które początkowo miały problemy z elementarną arytmetyką, nie tylko potrafiły nauczyć się na nowo liczyć, ale także grać w brydża w uproszczonej wersji. Co więcej, okazało się, że u nich postęp zmian otępiennych był ponad dwuipółkrotnie wolniejszy w dystansie jednego roku niż u pozostałych.
Prowadzone obecnie badania główne, tym razem w sześciu ośrodkach dla osób z chorobą Alzheimera w Polsce, mają potwierdzić ten wynik, choć z punktu widzenia statystycznego nie jest on przypadkowy, a stwierdzone wolniejsze degradowanie się chorych jest istotnie także klinicznie. Eksperyment jest kontynuowany i można uznać, że stał się jedną z uznanych form terapii obok prowadzonych tam innych zajęć dla pacjentów z demencją.
Gra w brydża a depresja
Fundacja przeprowadziła także badania w dwóch Domach Pomocy Społecznej. Pensjonariusze tych placówek przez 20 tygodni uczyli się, a potem grali w brydża. Badania przeprowadzono na początku i po zakończeniu zajęć. Okazało się, że poziom depresji początkowo patologicznie wysoki zmalał w sposób znaczący, a „dobrostan” (wellbeing) także wzrósł w sposób statystycznie istotny. Światowej sławy psycholog, twórca psychologii pozytywnej profesor Martin Seligman z Pennsylvania University po zapoznaniu się z wynikami tych badań pilotażowych uznał je za „warte zainwestowania milionów dolarów”. Jego zdaniem nauka gry w brydża może wręcz odwrócić procesy demencyjne.
Odporność a brydż
Prof. M.C. Diamond z Berkeley California University około 20 lat temu przeprowadziła eksperyment polegający na zbadaniu, jak gra w brydża stymuluje produkcję przez nasz organizm pewnej grupy limfocytów. Okazało się, że jedynym, którego poziom wzrósł w sposób znaczący, to ten odpowiadający za zwalczanie wirusów.
Brydż 60+
Światowa Federacja Brydża dostrzegła w badaniach Fundacji „Bridge to the People” szansę na promocję tej gry i utworzyła Komisję „Brydż i Nauka”, której przewodniczy dr Marek Małysa. Jest on także autorem i realizatorem programu BRYDŻ 60+, w ramach którego powstało w Polsce ponad 300 specjalistycznych ośrodków, gdzie ludziom starszym zaoferowano darmowe kursy gry w brydża, wyposażając je w odpowiedni sprzęt, literaturę i wykwalifikowaną kadrę. Oprócz profilaktyki demencji realizowanej w tym programie dla kilkunastu już tysięcy ludzi istotnym efektem stało się wyprowadzanie z osamotnienia społecznego. Zebrani ludzie z sąsiedztwa tworzą grupy, które realizują poza brydżem także inne formy aktywności. Program prezentowany był na całym niemal świecie i został zaadoptowany m.in. w 23 krajach Europy.
Obok wspomnianych interdyscyplinarnych badań Fundacji nad relacjami brydża i demencji badania socjologiczne na Uniwersytecie Stirling w Szkocji prowadzi profesor Samantha Punch.
Po zakończeniu badań głównych wyniki zostaną przedstawione w publikacjach naukowych i posłużą zarówno promocji brydża, jak i profilaktyce demencji.
Źródło: Fundacja Bridge To The People