Kim jest lider społeczny? To zasadnicze pytanie, które postawiliśmy na Szkole Liderów Społecznych – mówi organizator wydarzenia – Tomasz Wróblewski. Nasuwa to jednak kolejne pytanie: co taki lider może robić w mieście Łomża i okolicach? A jak już odnajdzie sprawę, którą warto zajmować się, czy jest szansa na kształtowanie rzeczywistości lokalnej?
W poszukiwaniu odpowiedzi
Kim jest lider? Wyartykułowane pytanie przez prowadzącego zajęcia Krzysztofa Kozickiego – kierownika zespołu do spraw osób niepełnosprawnych PCPR w Łomży. Bogate doświadczenie samorządowe w roli starosty i wójta oraz znajomość III sektora to uwierzytelnienie do zagadnienia tak modnego obecnie jakim jest „lider”.
„Temat wywołał gorące dyskusje, podczas których próbowaliśmy określić cechy lidera społecznego; nie jest to proste zadanie, przysparza wiele trudności z identyfikacją jednakże uczestnicy od początku wskazali na system wartości, umiejętność słuchania i empatii, skuteczną komunikację, dobrą organizację pracy i zespołu (współpracowników)” – mówi Tomasz Wróblewski (OWES w Łomży).
„Warto podkreślić, że lider powinien umieć zainteresować danym tematem społeczność lokalną; szczególnie przydatnymi cechami są systematyczność i cierpliwość oraz niezrażanie się niepowodzeniami” – mówi doświadczony trener Krzysztof Kozicki.
„Zdecydowanie powinniśmy poprawić komunikację; każdy z nas powinien pracować nad tym zagadnieniem, aby jak najmniej było wątpliwości co do intencji. Drugim ważnym aspektem, który wiążę się z komunikacją jest umiejętność słuchania i wczucie w położenie drugiej osoby, aby za szybko nie wydawać pochopnych opinii” – podkreśla uczestnik szkolenia Marcin Pieńkowski.
„Cały czas warto starać się i pracować nad umiejętnością budowy zespołu; mam tu na myśli odpowiedni dobór osób do przedsięwzięcia; tworzenie warunków do rozwoju dla poszczególnych członków” – zdecydowanie mówi prezes Fundacji Logos Tomasz Wysocki.
„Podstawą działania lidera jest nakreślenie planu, harmonogramu i trzymanie się ustalonych zasad; to buduje zaufanie, a tym samym pewną przewidywalność naszych inicjatyw. Również ważnym elementem jest odpowiedzialność” (to komentarz Marka Puchalskiego, który na co dzień prowadzi Fundacje Dwa Serca).
„Zajęcia z panią Katarzyną Kupiec uzmysławiają mi jak ważnym elementem jest tzw. rozmowa istotna (komunikacja) czyli rozpoznanie potrzeb własnych i wsłuchanie się w głos wspólnoty lokalnej. Omówiona metoda Marshalla pozwala zrozumieć motywacje osób do działania” – mówi najmłodsza uczestniczka szkolenia Izabela Chaberek.
„Zajęcia z kreatywnego pisania zostaną na długo w mojej pamięci” – podkreśla prezes klubu sportowego Stanisław Chaberek. „Warsztaty pobudzają twórcze myślenie, inspirują do rozwijania wyobraźni i zabawy schematami językowymi oraz wyrażania swoich myśli w postaci zwięzłych, niekonwencjonalnych haseł np. „Nepotyzm/więzi, które burzą miasto” albo „ Miasto/silne więzi podtrzymują przy życiu” – dodaje prezes. „Osobiście stawiam na kreatywność i niezrażanie się opinią ludzi znudzonych życiem” – reasumuje trener w Centrum Integracji Społecznej w Piątnicy.
„Interesuje mnie proces stawania się liderem” – deklaruje Elwira Cimoch – „Czy można nauczyć się być liderem? Zostawiam pytaniem otwartym”.
„Trudno, abyśmy spotykali się na obiad i wyrazili kilka swoich opinii, ponarzekali na otaczającą rzeczywistość, a potem rozeszli się do domu. Od takich szkoleń oczekuję realnych owoców; lider powinien stawiać sobie wyzwania, zadania, które trzeba podjąć, aby mogło być lepiej” – puentuje samorządowiec Dariusz Domasiewicz.
Autoprezentacja
Zaczynają parzyć kawę, jedna łyżeczka, druga, mieszają z uwagą; częstują się ciastem, zerkają w okno, rozmawiają, żartują: (…) na przekór wszystkim i mimo wszystko, jeszcze ty w Łomży zrobisz nazwisko (…) (Młynarski) – głos liderki, a może lidera! Dziś zajęcia poprowadzi dziennikarka lokalnych mediów Marlena Siok.
Lider powinien w jakiś sposób się ujawnić; tutaj dochodzimy do zasadniczego zagadnienia, że wizerunek lidera jest odpowiedzią na wartości, które wyznaje – w taki sposób rozpoczyna się debata na temat wizerunku.
Marlena Siok (trener warsztatów): „Proszę przedstawić, w jaki sposób Państwo promujecie własne inicjatywy społeczne?”.
„Pozyskujemy środki finansowe na działalność Koła Gospodyń Wiejskich w Konarzycach głównie z gminy Łomża, Urzędu Marszałkowskiego oraz z ARMIR-u, natomiast promocja jest oparta na reklamie w lokalnych i społecznościowych mediach. Braliśmy również udział w programie telewizyjnym TVP” – mówi Monika Kosiorek-Olbryś. Dodaje pani prezes Katarzyna Łukaszewska: „uczestniczymy w licznych piknikach, które same organizujemy; pieczemy ciasta oraz organizujemy atrakcje dla najmłodszych”.
„Jako Akademia Sportu Medyk korzystamy głównie z mediów tradycyjnych tj. artykuły prasowe, wywiady czy też relacje z naszych inicjatyw; przykładem może być cyklicznie organizowane wydarzenie Otwarte Mistrzostwa Miasta Łomży w Taekwondo Olimpijskim” – podkreśla prezes Jerzy F. Miller.
„Za to ja promuje inicjatywy głównie przez media społecznościowe np. eksponowanie flagi biało – czerwonej z okazji 11 listopada podkreśla miejsko” – powiatowy rzecznik konsumentów Marcin Pieńkowski.
Głos zabiera również nestor szkoły liderów – Stanisław Kaseja – człowiek, który przybył do Łomży z Wielkopolski, o nienagannych manierach; dziennikarz obywatelski, erudyta. „Posłuchajcie państwo, jedno chcę powiedzieć, że światła nie stawia się pod korcem…”. To ucina deliberacje.
Efekt synergii i synchroniczność
Jednym z elementów szkolenia lokalnych liderów były zajęcia warsztatowe, które dotyczyły problemów społecznych Subregionu łomżyńskiego ze szczególnym uwzględnieniem miasta Łomży i okolicznych gmin.
Głos Piotra Boratyńskiego – „może warto zająć się problemem osób z niepełnosprawnością oraz seniorów, których mamy 15 tysięcy, np. dostępnością osób ze szczególnymi potrzebami oraz wskaźnikiem osób zatrudnionych z niepełnosprawnością w łomżyńskich urzędach”. „To przedmiot naszych dociekań” – mówi Marlena, dodając, że to może być pozytywny efekt szkolenia. Prowadzący udziela głosu uczestnikowi szkolenia.
Andrzej Urbanek: „mówi się, że angielskie słowo oznaczające zespół – „team” składa się z pierwszych liter czterech słów: „together everybody achieves miracles”– razem wszyscy dokonują cudów. Riposta to nie tutaj!”.
Niezidentyfikowany głos z sali – „Pożyjemy, zobaczymy… czas pokaże, czy nasze prognozy, przypuszczenia się sprawdzą, czy stanie się tak, jak myślimy…”