Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Mieszkańcy Augustowa i okolic, którzy nie godzą się na zniszczenie doliny Rospudy, zrzeszeni w Komitecie Społecznym "Augustowianie za Obwodnicą Zgody" wystosowali list otwarty do ministrów: środowiska i transportu. Przekonują w nim o konieczności przeprowadzenia obwodnicy Augustowa taką trasą, która nie zagrozi bezcennemu ekosystemowi w Dolinie Rospudy.
W dołączonym do apelu liście przewodnim członkowie Komitetu
piszą:
Przekazujemy Apel do ministrów i kopie podpisów. Oryginały
pozostały w Augustowie.
Zbieranie podpisów pod Apelem będzie kontynuowane i kolejna ich część zostanie przekazana do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Zbieranie podpisów pod Apelem będzie kontynuowane i kolejna ich część zostanie przekazana do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Chcielibyśmy zasygnalizować Panom Ministrom jeden
problem.
W kontaktach z podpisującymi powracało często hasło „Tiry
na Tory”. Uwidacznia się zrozumienie społeczności lokalnej dla
przesłania tego hasła. Większe wykorzystania kolei do obniżenia
natężenia ruchu na drogach, zyskuje społeczne poparcie.
Zbierając (w ciągu kilku dni) podpisy pod naszym apelem,
natrafiliśmy na skrajnie różne podejście mieszkańców regionu do
sprawy konfliktowego przebiegu obwodnicy Augustowa. Trwająca, tu od
1998 roku kampania prasowo-medialna fałszywie przedstawiająca obraz
ekologów, którzy proponują od początku inny przebieg
obwodnicy.
Zebranie podpisów ludzi podzielających nasze stanowisko w
tej sytuacji nie jest proste.
Media w regionie Augustowa, w większości zależne od
samorządu lokalnego oraz media Podlasia stosują swoistą blokadę
informacyjną, przedstawiając obraz antynomii człowieka i przyrody.
W tym to obrazie człowiek i mieszkańcy Augustowa pokazani są jako
ofiara uporu ekologów. Przy czym istotne kwestie ekonomiczne,
ekologiczne i społeczne przemawiające za innym przebiegiem
obwodnicy, są całkowicie wyparte z lokalnego i regionalnego
przekazu medialnego.
Ostatnie dni pokazały, że zwolennikom budowanie estakady
na torfowisku Rospudy nie pozostało nic poza rozpowszechnianiem
nieprawdziwych informacji.
Dziwi nas to, że urzędnicy ministerialni powtarzają
nieprawdziwe informacje, jak np. w audycji radiowej, PR Jedynka, 24
stycznia 2007, godzina 20.00. Kiedy przedstawicielka ministerstwa
Transportu mówiła o wioskach do wysiedlenia i budynkach do
wyburzenia, co w jej opinii było poważną wadą propozycji przebiegu
obwodnicy zgodnego z postulatami ekologów. Jest to całkowitą
nieprawdą, w przebiegu proponowanym przez Stowarzyszenie Integracji
Stołecznej Komunikacji i ekologów, ingerencja w zabudowę wsi jest
minimalna, jednak występują 2-3 krotne kolizje z zabudową
gospodarstw.
Ze zdumieniem taką samą informację spotykamy na stronie
Ministerstwa Transportu: www.mt.gov.pl/article/aktualnosci/,
gdzie w rozwinięciu informacji „Zapowiedź spotkania trzech
Ministrów z Komisarzami UE w Brukseli”. Widnieje fragment dotyczący
tzw. wariantu Chodorki: Podany przebieg trasy oznacza przede
wszystkim wyburzenie 10 miejscowości i wsi: Janówka, Jabłońskie,
Słoboda, Jaśki, Sucha Wieś, Kurhanki I, Stoki, Józefowo, Kierzek,
Dubowo II.
Pojawianie się tego typu propagandy, zwiększającej zamęt
społeczny w tym nabrzmiałym konflikcie, źle świadczy o urzędnikach
państwowych.
Adres Korespondencyjny: Komitet Społeczny „Augustowianie
za Obwodnicą Zgody”
e-mail: augustowianie_za_obwodnica_zgody@wp.pl
e-mail: augustowianie_za_obwodnica_zgody@wp.pl
DOLINA RZEKI ROSPUDY JEST NASZYM WIELKIM
BOGACTWEM
|
Źródło: Greenpeace
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.