Dla uczczenia 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, na podkrakowskim Zamku w Korzkwi, zebrali się nie tylko starsi mieszkańcy grodu pod Wawelem.
65 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie. Był to pierwszy zryw Polaków przeciwko nowemu podziałowi świata. Pierwszy, ale nie ostatni… Później był czerwiec ’56, marzec ’68, grudzień ’70. Był też Radom ’76, Sierpień’ 80 i grudzień ’81. Było też wiele miłych dat. Czy Jałta jest już tylko mroczną kartą historii, czy czasem nie nosimy jej w naszych umysłach?
Dla uczczenia 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, na podkrakowskim Zamku w Korzkwi, zebrali się nie tylko starsi mieszkańcy grodu pod Wawelem. Wszyscy obecni wysłuchali w skupieniu scenariusza filmu mówiącego o tych trudnych dniach. Poruszający tekst przeczytali aktorzy: Olga Szostak-Janicka, Piotr Franasowicz oraz Andrzej Popiel. Spektakl ilustrowany był piosenkami z tekstami Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i z muzyką Stanisława Markowskiego. Autorem scenariusza „A imię jego czterdzieści i cztery” jest krakowski scenarzysta filmowy Lesław Wilk. Imprezę zorganizowała Wschodnioeuropejska Fundacja Scenariuszowa, Gmina Zielonki oraz Zamek Korzkiew.
Do 4 października planowane są kolejne spotkania z publicznością. Będą się one odbywały w wielu polskich miejscowościach. Będą one organizowane we współpracy z Polskim Towarzystwem Artystów, Autorów, Animatorów Kultury PTAAAK.
Dodatkowych informacji udzielają Lesław Wilk tel. 012 419 44 50 oraz Jerzy Jernas tel. 607 127 852.
Źródło: Organizatorzy