Publicystyka - ngo.pl

Mamy dziesięć osób na liście kandydatów do udziału w projekcie „Operacja – Księżyc”, a musimy wybrać jedynie pięciu śmiałków odpowiedzialnych za losy ludzkości. To zadanie dla wolontariusza Twojej organizacji. Czy powierzysz swojemu wolontariuszowi misję stworzenia Nowego Społeczeństwa na Księżycu? Czy znasz go wystarczająco dobrze?

Urszula Bandurowska ma 23 lata i jest studentką pedagogiki we Wrocławiu. Wolontariuszką we Wrocławskim Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych Sektor 3 została dwa lata temu. Przyznaje, że znajomi patrzyli na nią ze zdziwieniem. Większość uznaje pracę dla NGO za zmarnowany czas, a część ludzi w wolontariuszach widzi naiwniaków. Jednak Urszula wie, że się opłacało.

– Do Sektora 3 trafiłam na praktykach studenckich – opowiada dziewczyna. – Pomagałam przy pracach biurowych, szkoleniach, rekrutacjach. Spodobało mi się i zostałam.

Dziś powierzają jej już poważniejsze zadania. Na przykład przed Dolnośląskimi Targami Organizacji Pozarządowych Urszula zajmuje się rekrutacją fundacji i stowarzyszeń do tego wydarzenia. Dzięki takim wyzwaniom miała okazję poznać swoje możliwości, zobaczyć, w czym jest dobra, na czym się zna i do czego ma predyspozycje.

– Wiem, że są instytucje, w których wolontariusze nie mają tyle szczęścia, bo zajmuje się im czas parzeniem kawy. W Sektorze 3 jest inaczej. Dużo się nauczyłam, dużo się o sobie dowiedziałam, mam już spore doświadczenie. To wszystko zyski, z których nie zdają sobie sprawy ci, którzy nie znają wartości wolontariatu – mówi dziewczyna.

Osoby działające w Fundacji Wspierania Organizacji Pozarządowych "Umbrella" zdają sobie sprawę, jak ważny jest wolontariat. Jak wartościowy może być nie tylko dla wolontariusza, ale też dla organizacji. Dlatego właśnie "Umbrella" z kilkoma innymi zagranicznymi organizacjami realizowała projekt IMPROVE, czyli “Impact Of VoluntEring on personal and professional growth” („Wpływ wolontariatu na rozwój osobisty i zawodowy”). Celem tego dwuletniego przedsięwzięcia było m.in. stworzenie podręcznika zatytułowanego “Zestaw narzędzi do oceny kompetencji wolontariuszy”. Co to takiego? To kompendium wiedzy dla pracowników NGO i wolontariuszy na temat diagnozowania ich wzajemnych relacji i możliwości.

Podręcznik zawiera m.in. część informacyjną, która ma pomóc na etapie wzajemnego poznawania organizacji pozarządowej i wolontariusza, i część diagnostyczną – tę najważniejszą. Znajdują się w niej narzędzia potrzebne do oceny kompetencji i poznania potencjału wolontariusza – kwestionariusze, instrukcje do przeprowadzania assessment centre, scenariusz wywiadu, pomagającego ocenić miękkie umiejętności wolontariusza i poziom jego motywacji, oraz podsumowanie, czyli ocenę kompetencji zbudowaną wspólnie przez wolontariusza i inne osoby biorące udział w diagnozie.

– Chcemy, by te narzędzia pomagały określić kompetencje i predyspozycje wolontariuszy, by łatwiej odnajdywali swoje miejsce w NGO i efektywniej spędzali swój czas w organizacjach – wyjaśnia Małgorzata Mikołajczyk z Fundacji "Umbrella".

Od zwykłego doradztwa pracy ten podręcznik różni to, że kładzie on większy nacisk na umiejętności miękkie, na zdolności, cechy charakteru wolontariusza. Nie chodzi o to, by wskazać konkretną branżę, w której może on działać, ale by określić predyspozycje, które pozwolą mu zająć właściwe miejsce w zespole.

Po to właśnie w podręczniku zamieszczony został opis ćwiczenia, w którym uczestnicy mają za zadanie wysłać na księżyc grupę osób mającą założyć tam kolonię. Wolontariuszom przedstawia się zestaw dziesięciu fikcyjnych charakterów, a oni jako drużyna mają wybrać z tych postaci pięć, które polecą. To tak zwane assessment centre – czyli gra symulacyjna, w trakcie której wolontariuszy obserwują oceniający. W trakcie negocjacji, które prowadzi między sobą zespół wolontariuszy, obserwatorzy wyłuskują na przykład tych, którzy mają zdolności przywódcze, tych, którzy posługują się konkretnymi, celnymi argumentami, czy tych, którzy świetnie odnajdują się w sytuacjach wymagających empatii.

– Innym narzędziem w podręczniku są kwestionariusze. Wolontariusze wypełniają je, a wyniki pomagają w ocenie ich predyspozycji. Są one także okazją dla wolontariuszy do refleksji nad swoimi mocnymi i słabymi stronami, które chcieliby rozwijać – mówi Małgorzata Mikołajczyk.

W testowaniu tych narzędzi brała udział właśnie Urszula Bandurowska. Nie wspomina tego doświadczenia jako stresujące, a raczej motywujące. Uważa, że testy pomagają odnaleźć swoją drogę w NGO.

– Na początku było to intrygujące doświadczenie, a potem przerodziło się w bardzo wartościową informację zwrotną o mojej pracy – tłumaczy wolontariuszka.

Podręcznik lada dzień będzie gotowy i udostępniony do pobrania na stronach Sektora 3. Będzie go można ściągnąć za darmo. Czy się przyda? Na pewno. Wiele stowarzyszeń i fundacji nie dba należycie o rozwój wolontariusza i zagospodarowanie jego czasu oraz umiejętności. A przecież określenie tego, w czym będzie najlepszy i w czym się spełni, to podstawa.

– Badanie kompetencji i towarzyszenie wolontariuszom w rozwoju zwiększa efektywność ich pracy oraz zaangażowanie w działanie – wyjaśnia Małgorzata Mikołajczyk.

Przedsięwzięcie „Umbrelli” ma sporą skalę. Wśród współtwórców podręcznika znalazły się następujące organizacje: Porta Nuova z Włoch, Centrul de Voluntariat Cluj-Napoca z Rumunii, Asociacion Juvenil Intercambia z Hiszpani i oraz Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych ZEMGALE z Łotwy.

– Dziś kończymy tłumaczyć podręcznik na język polski i lada dzień powinien być gotowy. Zachęcamy do pobierania go ze strony Sektor 3 i wdrażania w organizacjach – mówi Małgorzata Mikołajczyk.