W tym miesiącu Narodowy Instytut Wolności świętował dwa wydarzenia, pierwszym z nich było 15-lecie Programu FIO, drugim – III Forum Wolontariatu. W ramach obu tych wydarzeń odbyły się dwudniowe spotkania z przedstawicielami III sektora i na tym właściwie kończą się podobieństwa.
A różnicą jest stosunek obecnej władzy, do tych dwóch programów wspierających rozwój społeczeństwa obywatelskiego – mającego już 15 lat FIO oraz stworzonego przez obecną ekipę rządzących Korpusu Solidarności, czyli programu rozwoju wolontariatu długoterminowego.
W ramach tego drugiego wydarzenia, czyli Forum Wolontariatu, wśród gości byli m.in. prof. Piotr Gliński – przewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego oraz Piotr Mazurek – zastępca przewodniczącego KdsPP, a więc przedstawiciele najważniejszej instytucji zajmującej się III sektorem i społeczeństwem obywatelskim w Polsce. Sam program i towarzyszące Forum wydarzenia były naprawdę ciekawym czasem do dyskusji, a także poznania dobrych praktyk w zakresie wolontariatu.
O ile inaczej wypada na tym tle konferencja z okazji 15-lecia Programu FIO – pierwszego krajowego programu wspierającego działania organizacji pozarządowych w Polsce. Jest to bez wątpienia najbardziej rozpoznawalny programem dla NGO-sów, w związku z tym wydaje się konferencja z okazji 15-lecia powinna być dużym wydarzeniem i okazją do podsumowania półtorej dekady działalność. Niestety, żaden z zapowiadanych przez NIW, gości najwyżej rangi, czyli wicepremier prof. Piotr Gliński oraz wiceminister Piotr Mazurek nie pojawili się na tym wydarzeniu. Czy powodem jest fakt, że nie są twórcami tego programu? Ale nie byli to jedyni nieobecni tego wydarzenia.
NIW w swoich deklaracjach, działaniach, jak i polityce dotacyjnej (punkty strategiczne w konkursach) mocno odwołuje się do historii, dziedzictwa narodowego i dokonań poprzednich pokoleń, niestety dokonania twórców Programu FIO uznano chyba za „złe" dziedzictwo, gdyż na konferencję nie zaproszono żadnej z osób, która tworzyła ten program lub była odpowiedzialna za jego wdrażanie w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. To bardzo wyraźnie pokazuje stosunek obecnej władzy oraz kierownictwa NIW-u do osób, które tworzyły zręby prawne i narzędzia do działania dla NGO-sów w Polsce 15 lat temu.
W samym wystąpieniu inaugurującym konferencję dyrektor NIW-CRSO Wojciech Kaczmarczyk odwołał się do rządu premiera Jerzego Buzka jako inicjatora rozwiązań prawnych na rzecz trzeciego sektora, pomijając przy tym zupełnie dokonania prof. Jerzego Hausnera, z którego inicjatywy powstała ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz właśnie Program FIO.
W trakcie dyskusji panelowej o mikrodotacjach, głos z sali przypomniał o byłym dyrektorze Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Krzysztofie Więckiewiczu, było to w praktyce jedyne wspomnieni, jednej z wielu osób, które tworzyły FIO na przestrzeni 15 lat jego działalności.
Dlatego też całe wydarzenie dumnie nazywane przez NIW 15-leciem Programu FIO można wpisać w nurt zapominania o dokonaniach innych osób, które niekoniecznie podzielają te same polityczne poglądy co obecni rządzący i odcinania się od dziedzictwa historii najnowszej, którą jednocześnie rządzący, tak mocno chcą propagować (najnowsze pomysły ministra Przemysława Czarnka).
Dlatego tę rocznicę 15 lat Programu FIO można podsumować jako rocznicę nieobecnych; może z okazji 20-lecia programu ktoś pokusi się o głębszą refleksję nad dokonaniami FIO i zaprosi osoby, które tworzyły ten program?